Ministerstwo sypnęło groszem

- Świętokrzyskie jest jednym z dwóch województw, które w tym roku otrzymały najwięcej pieniędzy z budżetu państwa na rozbudowę dróg wojewódzkich i powiatowych - powiedział wiceminister infrastruktury Andrzej Piłat podczas kieleckich targów Autostrada Polska. Za prawie 8 milionów złotych można będzie wyremontować dwa odcinki dróg wojewódzkich i fragmenty dziesięciu tras powiatowych.

Od pięciu lat Ministerstwo Infrastruktury dofinansowuje ze środków z budżetu państwa gotowe projekty rozbudowy dróg, zarządzanych przez samorządy. Warunek jest jeden - projekty muszą spełniać kilka ściśle określonych kryteriów. Najważniejsze z nich to wykorzystanie ubiegłorocznych subwencji drogowych w co najmniej 80 procentach. Projekt rozbudowy drogi powinien również stanowić fragment większego przedsięwzięcia, realizowanego przez samorząd.

- W tym roku prawie wszystkie projekty z województwa świętokrzyskiego zostały dobrze przygotowane i uzyskały akceptację - powiedział na konferencji prasowej podczas targów Autostrada Polska minister Piłat.

W Departamencie Dróg Publicznych Ministerstwa Infrastruktury dowiedzieliśmy się, że na przebudowę dróg wojewódzkich w świętokrzyskim przeznaczono 3,3 mln złotych, a na remonty dróg powiatowych ponad 4,4 mln złotych. Akceptację ministerstwa uzyskały dwa projekty przedłożone przez Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich oraz projekty przesłane przez dziesięć powiatów. W powiecie kieleckim remontowana będzie droga Strawczyn - Promnik, w pińczowskim Bogucice - Gacki - Chroberz, w koneckim Ruda - Gowarczów, a buskim Płośnica - Gorzakiew. Pieniądze otrzymają również powiaty starachowicki, sandomierski, staszowski, włoszczowski, kazimierski i jędrzejowski. Kryteriów ubiegania się o subwencje nie spełniły jedynie powiaty ostrowiecki i skarżyski, natomiast powiat opatowski nie przesłał swojego projektu.

- W ramach subwencji planujemy wyremontowanie kolejnych odcinków dróg 764 Kielce - Staszów - Połaniec oraz 728 Jędrzejów - Małogoszcz - Końskie - Grójec - powiedział dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Stanisław Zieliński. - Co roku wykorzystujemy pieniądze z budżetu państwa na kontynuację remontu tych tras, ponieważ są one najbardziej narażone na zniszczenia. Właśnie drogami na Połaniec i Grójec jeździ najwięcej ciężkich samochodów, dlatego niezbędne są wzmocnienia ich nawierzchni. Wykonywane co roku na tych trasach remonty zmierzają do tego, aby obie drogi w całości zyskały nową nawierzchnię.