Miss Lata 2015 Ewa Kuras marzy, żeby druga korona trafiła do Świętokrzyskiego

Mija rok od czasu, kiedy wzięłaś udział w wyborach z cyklu Miss Lata. To był Twój debiut w konkursie piękności. Co Cię skłoniło do tego, by wystartować?
To był przypadek (śmiech). Zauważyłam u koleżanki na Facebooku post dotyczący konkursu Miss Lata i pomyślałam, dlaczego nie spróbować? Następnego dnia powiedziałam o moich planach chłopakowi. Myślał, że to żart, ponieważ wiele razy już o tym wspominałam, ale nigdy się nie odważyłam. Wtedy byłam zdeterminowana, uznałam, że jeżeli tym razem nie spróbuję, to nie zrobię tego już nigdy. Wystartowałam i udało się wygrać.

Interesowałaś się wcześniej konkursami piękności?Zawsze bacznie obserwowałam koleżanki, które brały w nich udział, śledziłam ogólnopolskie finały Miss Polonia i Miss Polski, jednak myślałam, że to nie jest zabawa dla mnie, że nie mam szans ze względu na znamię na nodze.

Przemogłaś się i odniosłaś sukces.Tak, to była dobra decyzja, a jej efektem było to, że w finale wakacji zostałam Miss Lata 2015. Ten sukces otworzył mi drogę do kolejnych konkursów. Nabrałam większej pewności siebie i po pół roku wzięłam udział w wyborach Studenckiej Miss Regionu Świętokrzyskiego, gdzie zostałam II Wicemiss i Miss Echa Dnia.

Poszłaś za ciosem i wystartowałaś później w wyborach Miss Ziemi Świętokrzyskiej 2016, a dziś jesteś już w ogólnopolskim finale Miss Polski 2016. Ta metoda małych kroków dotychczas sprawdzała się i mam nadzieję, że uda mi się także dobrze zaprezentować w grudniu, podczas finału w Krynicy. Konkursy piękności to fantastyczna przygoda, żałuję tylko, że przemogłam się tak późno, właściwie w ostatniej chwili. Dlatego wszystkim dziewczynom, które myślą o udziale w konkursie piękności radzę, by nie zwlekały z tym tak długo, jak ja (śmiech).

Nazwiska finalistek Miss Polski zostały ogłoszone podczas półfinału w Kozienicach. Galę poprzedziło tygodniowe zgrupowanie, jak je wspominasz?To był bardzo intensywny czas. Poranne wstawanie, sesje zdjęciowe, przymiarki, próby choreograficzne. Dzień zaczynał się o 7 rano, a kończył o godzinie 23. Ale nie narzekam, bo zgrupowanie pozwoliło mi się oderwać od studiów, pracy, codziennych obowiązków, poznać piękne, mądre dziewczyny, z którymi się zaprzyjaźniłam.

Jesteś osobą niezwykle aktywną i samodzielną. Od kilku lat pracujesz, zaczęłaś zaraz po maturze.Właściwie byłam jeszcze przed egzaminem ustnym z języka polskiego. Zamieściłam ogłoszenie na stronie dla niań i odezwała się do mnie polska rodzina, mieszkająca w Szwecji i zaprosiła mnie na casting do Warszawy. Zostałam zatrudniona i wyjechałam do mojej pierwszej pracy. Po pół roku wróciłam do Warszawy, na studia i do nowej pracy. Tak pracuję już cztery lata, w tym czasie miałam ośmioro podopiecznych. Ze wszystkim rodzinami, gdzie pracowałam, cały czas mam kontakt. Właśnie czekam na dzieci ze Szwecji, które przylecą pod koniec lipca.

Zajmowanie się własnymi dziećmi nie jest łatwe, a co dopiero obcymi...Myślę, że swoimi byłoby o wiele łatwiej (śmiech). Pewnie, że jest to zajęcie trudne, męczące, wymaga cierpliwości i opanowania, ale daje też bardzo dużo szczęścia i satysfakcji. Przy pracy konkurs i wydarzenia z nim związane są dla mnie odskocznią od codzienności.

Masz jakieś plany na wakacje?Na pewno będę dalej pracowała. Chciałabym też wyjechać nad morze albo gdzieś za granicę, ale to są dalekie plany.

Znasz już kolejne etapy przygotowań do finału Miss Polski 2016?Tak, pod koniec sierpnia weźmiemy udział w pięciodniowym zgrupowaniu, podczas którego będziemy między innymi nagrywać wizytówki na galę finałową.

Czy czujesz, że spoczywa na Tobie ciężar związany z tym, że jesteś jedyną reprezentantką naszego regionu w finale Miss Polski 2016.Cieszę się, że weszłam do finału. To dla mnie zaszczyt, że będę reprezentowała nasze województwo w takim konkursie. Nie ukrywam, że moim marzeniem jest, żeby także druga korona trafiła do naszego województwa (śmiech). Pierwszą ma już nasza Patrycja - Miss Polski Nastolatek 2016.

Ewa Kuras
Miss Lata 2015, finalistka konkursu Miss Polski 2016 - jedyna przedstawicielka naszego regionu w finale. Ma 23 lata. Pochodzi z Kielc. Studiuje chemię w Uniwersytecie Warszawskim. Zainteresowania: sport, szczególnie siatkówka, taniec, motoryzacja (uwielbia jeździć samochodem, posiada kat. A i kat. B), lubi testować nowe przepisy kulinarne.

Miss Lata 2016
Trwają poszukiwania najpiękniejszej dziewczyny wakacji. W ten weekend aż dwa konkursy: w sobotę, 9 lipca, będziemy nad zalewem Umer (gmina Zagnańsk), a w niedzielę, 10 lipca, w Wilkowie (gmina Bodzentyn). Początek zabawy o godzinie 15. Zapisy od godziny 14.