ZOBACZ RELACJĘ WIDEO Z GALI MISTRZOWIE AGRO 2019:
Tytuł zdobyty w plebiscycie Echa Dnia Mistrzowie Agro przyniósł mieszkańcom wiele radości. – Jesteśmy bardzo małym sołectwem, więc tym bardziej jesteśmy zadowoleni, że zaistnieliśmy, zostaliśmy zauważeni i że udało nam się wspólnie powalczyć o ten tytuł– mówi nam sołtys Grażyna Książek.
Sołectwo liczy dziś około 60 mieszkańców. – Kiedyś było o wiele liczniejsze, nawet była u nas szkoła. Teraz dzieci jeżdżą do Opatowca – wyjaśnia pani sołtys. Mieszkańcy zajmują się przede wszystkim rolnictwem. Na polach rosną zboża, fasola, ogórki, ziemniaki. Hodowane są zwierzęta - bydło i trzoda. - To jest taka prawdziwa wieś, w dodatku dookoła mamy lasy, otacza nas natura, czyste powietrze - opisuje pani Grażyna.
Pamiętają o historii
Najstarsze wzmianki źródłowe o Mistrzowicach pochodzą z XIV wieku. W XV wieku część wsi była własnością proboszcza wiślickiego, mającego tu swój folwark; właścicielem drugiej części był Jakub Kociński herbu Grabie, współdziedzic Kociny. W XVI wieku miejscowość należała do Jana Królewskiego, posiadającego również Pruskę, a w późniejszym okresie była częścią dóbr Rogowskich.
Podczas drugiej wojny światowej miejscowość i okolice były areną walk z Niemcami. W 1942 roku hitlerowcy zamordowali w Mistrzowicach 28 Żydów. – Pamiętamy o tych wydarzeniach. Z opowieści starszych mieszkańców, wiemy, że dzieci, które uczyły się w szkole, przez okno obserwowały właśnie Żydów prowadzonych na śmierć. Nawet jedna dziewczyna uciekła z tego pochodu, jednak nie darowali jej życia. Wszyscy musieli zginąć – wspomina Grażyna Książek.
We wrześniu 2011 roku w miejscu rozstrzelania i pochówku ofiar odsłonięto tablicę ku ich pamięci. W uroczystości brał udział także Naczelny Rabin Polski Michel Schudrich. Co roku wracają do nas te wydarzenia- mówi pani sołtys.
Zintegrowani mieszkańcy
Od 1948 roku działa tu Ochotnicza Straż Pożarna, która liczy dziś 20 członków. - Strażacy nie tylko służą pomocą ratunkową i gaśniczą, ale też wspierają nas w organizacji różnych wydarzeń. W ogóle jesteśmy taką społecznością zintegrowaną. Choć nie jest nas dużo, to wszyscy potrafimy się zmobilizować - zaznacza Grażyna Książek.
Sam budynek remizy jest połączony ze świetlicą wiejską. Został wyremontowany i służy społeczności. - To miejsce spotkań na zebraniach, czy wydarzeniach okolicznościowych - dodaje.
Tu jest przygotowywany wieniec na dożynki gminne w Opatowcu, organizowany jest dzień kobiet. - Zdarzają się też zupełnie spontaniczne spotkania, na które mieszkańcy chętnie przychodzą - zaznacza sołtys Mistrzowic.
Ważne drogi
Pani sołtys największą uwagę przykłada do remontu dróg - powiatowych i gminnych. - Bardzo nam są potrzebne, byśmy mogli bezpiecznie i sprawnie docierać do gminy, czy Kazimierzy Wielkiej. Mamy drogi zniszczone po majowych nawałnicach, które wciąż czekają na oszacowanie strat, a dalej remont. Liczymy, że uda się jeszcze jesienią je poprawić - zaznacza Grażyna Książek. Pani sołtys chwali współpracę nie tylko mieszkańców, ale także z władzami gminy i powiatu. W tym roku dzięki staraniom burmistrza Opatowca Sławomira Kowalczyka została przeprowadzona termoizolacja świetlico-remizy zmieniono pokrycie dachu i założono fotowoltaikę. Podjazd dla niepełnosprawnych został wyłożony kostką.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?