Włodzimierz Mlaskawa ma 66 lat. Jest żonaty, ma syna. Mieszka w Probołowicach i tę miejscowość reprezentuje jako radny. Należy do grona doświadczonych samorządowców. W latach 1998-2002 pełnił funkcję radnego powiatu pińczowskiego, od 2002 roku nieprzerwanie zasiada w Radzie Gminy Złota. Już drugą kadencję jest jej przewodniczącym, choć poprzednio był nim w latach 2002-2006. – Jak oceniam pierwszy rok bieżącej kadencji? Bardzo dobrze. Udało nam się zrealizować na terenie gminy ponad 90 procent tych inwestycji i zadań, które sobie założyliśmy. Wyremontowaliśmy kilka kilometrów dróg gminnych i powiatowych, z tym, że te drugie wspólnie z powiatem. Zaasfaltowaliśmy plac koło budynku szkoły w Złotej, dzięki czemu został zagospodarowany, a także odnowiliśmy budynek klubowy Strzelca Chroberz – wymienia radny należący do klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Dodaje, że jeśli chodzi o Probołowice, chce w najbliższych latach doprowadzić tam do realizacji kilku inwestycji. – Te najważniejsze to zagospodarowanie terenu wokół zbiornika wodnego, budowa chodnika na pewnym odcinku i budowa lub remont dróg prowadzących od głównych szos do gospodarstw – mówi.
Sławomir Firka (Sojusz Lewicy Demokratycznej) reprezentuje w Radzie Gminy Żurawniki i Biskupice, a mieszka w tej pierwszej miejscowości. Żonaty, ma dwóch synów. Jest radnym drugą kadencję, poprzednio był nim w latach 2006-2010. – Rok 2015 był według mnie pozytywny. Na terenie całej gminy wykonano sporo potrzebnych zadań, głównie dotyczących poprawy infrastruktury drogowej. Wciąż jednak jest wiele do zrobienia. W przypadku Biskupic to budowa chodnika, a jeśli chodzi o Żurawniki, to poprawa stanu bocznych dróg stanowiących dojazd do pól oraz zrobienie kanalizacji. O te sprawy jako radny chcę w przyszłości zabiegać – mówi 54-letni Sławomir Firka.
Z kolei Dariusz Tarka (klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej) jest debiutantem. W Radzie Gminy Złota zasiada po raz pierwszy. Jest żonaty, ma troje dzieci, mieszka w Chrobrzu i stara się działać jak najwięcej na rzecz tej miejscowości. – W ostatnich latach sporo w niej zrobiono, na przykład odnowiono stadion Strzelca czy poprawiono oświetlenie uliczne. Problemów do rozwiązania jednak nie brakuje, a takim moim zdaniem największym jest zamontowanie centralnego ogrzewania w domu kultury. Tego właśnie brakuje, by obiekt „żył” przez cały rok, czyli żeby odbywały się tam różnego rodzaju spotkania i zabawy także zimą – podkreśla 48-letni radny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?