Korona Kielce – Resovia Rzeszów 1:0 (1:0)
Bramka: Kornel Łosak 40 min.
Korona: Borusiński – Boszczyk, Pierzchała, Wojtal, Klepacki – Kunat, Sinkiewicz (60. Wojsa), Jopkiewicz, Gromulski, Szałas (80. Kowalczyk) - Łosak.
Rozegrany na stadionie przy ul. Prostej w Kielcach mecz toczył się w upale, toteż w trakcie gry sędzia zarządzał przerwy na picie wody. W pierwszej połowie Korona grała lepiej i efektem tego był gol strzelony przez Łosaka. W drugiej połowie podopieczni trenera Marka Mierzwy prezentowali się słabiej i mieli też sporo szczęścia, bo mogli stracić gola.
Decydująca akcja meczu nastąpiła w 40 minucie. Wtedy to po wrzutce z prawej strony najwyżej do piłki wyskoczył Łosak i głową umieścił w siatce.
Początek drugiej połowy również należał do Korony, która kilka razy zapędziła się w pole karnego Resovii, zabrakło jednak wykończenia akcji.
Ta nieskuteczność mogła się zemścić na Koronie, bo w ostatnich 20 minutach to rzeszowianie mieli więcej okazji, wynikających głównie z błędów defensywy i bramkarza. Na szczęście mieli rozregulowanie celowniki i Korona mogła cieszyć się w sobotę z trzech punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?