Młodzież ze "starego" ogólniaka bawiła się i zbierała fundusze dla swych kolegów

[galeria_glowna]
Po raz drugi uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. Komisji Edukacji Narodowej w Końskich zorganizowali świetną zabawę, której cel - zebranie pieniędzy na pomoc niezamożnym kolegom - został w pełni osiągnięty. Koncert charytatywny "Mikołaj dla każdego" odbył się w miniony piątek w szkolnej sali rekreacyjnej z udziałem hojnych gości.

- Jestem dumny z moich uczniów, którzy niemal w całości przygotowali imprezę z niewielką pomocą nauczycielek Joanny Stołowskiej i Sylwii Fidor - mówił na początku dyrektor szkoły Wojciech Jasnos.

UZDOLNIENI UCZNIOWIE I ICH GOŚCIE

Koncert brawurowo prowadzili Marta Śliwińska i Piotr Patynowski, a na scenie prezentowali się nie tylko uzdolnieni uczniowie jak między innymi Daria Pol, Paulina Plewa, Kamila Musiał czy Bartek Sorn, ale i goście spoza szkoły jak: Paulina Tarasińska (uczennica II LO), Maciej Lisowski, Konrad Kamizela, Jan Salata, Marcin Wróbel. Wszyscy gromko oklaskiwani przez publiczność.
W mniejszej sali można było za drobne datki skosztować ciast, jakie przygotowały uczennice i ich mamy, kupić ręcznie zrobione ozdoby świąteczne i biżuterię.

AUKCJA PEŁNA EMOCJI

Największe emocje wzbudziła aukcja prac ofiarowanych przez przyjaciół szkoły, którą prowadził ksiądz Krzysztof Sieczka. Czegóż tam nie było! Koszulki kieleckich i koneckich sportowców, filiżanki z podpisami absolwentki szkoły aktorki Aldony Orman, biżuteria, paczki słodyczy, książki, płyty i plakaty artystów z ich autografami, papirusy z Egiptu, a nawet torba mnicha z Birmy razem z tradycyjną birmańską koszulką.

W licytacji brali udział zarówno goście, nauczyciele jak i uczniowie. Największy bój rozegrał się o koszulkę Vive Targi Kielce z autografami zawodników. Walkę wygrał, za 750 złotych, wiceburmistrz Końskich Krzysztof Jasiński. Koszulka naszych szczypiornistów też została sprzedana za pokaźną kwotę 360 złotych, a kupił ją nauczyciel wychowania fizycznego Daniel Sroczyński. Pieniędzy nie skąpili obecny dyrektor szkoły Wojciech Jasnos i jego poprzednik Marian Jankowski, a także naczelnik Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego Krzysztof Stachera. Nawet prowadzący aukcję ksiądz Krzysztof powalczył o torbę buddyjskiego mnicha z Birmy, za którą zapłacił 250 złotych.

- W sumie udało nam się zebrać z aukcji i sprzedaży ciast i upominków ponad 6800 złotych - podsumował dyrektor Wojciech Jasnos. - Dokładamy do tego 5400 złotych z balu charytatywnego, w którym brała udział nasza absolwentka Aldona Orman. Tym sposobem na pomoc dla najuboższych uczniów mamy całkiem sporą kwotę, ponad dwukrotnie większą niż w roku ubiegłym. Wszystkim serdecznie dziękujemy.