Młodzieżowe drużyny pożarnicze z Nowego Korczyna stoją przed nie lada wyzwaniem

Korczyn w akcji

Korczyn w akcji

Dziewczęca drużyna pożarnicza z Nowego Korczyna wystąpi w niedzielę w składzie: Patrycja Piotrowska (kapitan), Agnieszka Boduszek, Izabela Buczak, Magda Gabiga, Marcelina Jaroszek, Ewelina Pisarczyk, Karolina Skorupa, Weronika Skorupa, Wioletta Stulak, Agata Szybka. Drużynę chłopców tworzą: Wiktor Marunowski (kapitan), Michał Boduszek, Michał Borczuch, Bartosz Dudek, Michał Ofiara, Paweł Pasternak, Rafał Rutkowski, Kamil Szczepaniak, Paweł Wesołowski, Michał Wężowicz, Tomasz Zapiórkowski. Opiekunem ekipy jest Andrzej Wajs.

Korczyn ma najbardziej utytułowane zespoły młodzieżowe w historii świętokrzyskich sportów pożarniczych. Chłopcy zdobyli dwukrotnie tytuł mistrza kraju, należą do światowej czołówki. Dziewczyny są mistrzyniami województwa.

ZMIANA WARTY

Rzecz tylko w tym, że na niedzielnym turnieju w Stopnicy wystąpią... zupełnie nowe drużyny. Z poprzedniego "złotego" składu chłopców pozostali jedynie Michał Boduszek i Tomasz Zapiórkowski. W ekipie dziewcząt znalazły się same debiutantki.
Andrzej Wajs, twórca potęgi korczyńskich sportów pożarniczych, musiał budować drużyny od fundamentów. Zebrał je na początku maja, ale zaraz potem przyszła powódź i trzeba było zapomnieć o regularnych treningach.

Przygotowania rozpoczęły się dopiero w wakacje. Ćwiczenie bojowe trenowali u siebie, ale na szlifowanie sztafety trzeba było dojeżdżać do Buska. "Prawą ręką" druha Andrzeja jest Michał Stefański, uczeń liceum, który niedawno prowadził młodzieżówkę z Korczyna do mistrzostwa kraju i siódmego miejsca na olimpiadzie w Ostrawie.

DWA ZŁOTA

Na co będzie stać nowe drużyny? Chrzest bojowy przeszły w minioną niedzielę, podczas buskiego finału powiatowego zawodów sportowo-pożarniczych, zdobywając dwa złote medale. Andrzej Wajs cieszy się z tych sukcesów, uważa jednak, że trochę jest jeszcze do poprawienia.
- Są spore rezerwy w obu drużynach. Chłopcy, jeżeli chcą zdobyć tytuł mistrza, muszą "urwać" kilka sekund. Dziewczęta nawet więcej, by powalczyć o złoty medal - ocenia druh Andrzej.

CHŁOPCY MAJĄ KOMFORT

Korczyńscy gimnazjaliści są jednak pełni optymizmu. Zapowiadają walkę o "złoto". - Jasne, że wygramy! - twierdzą chórem Patrycja Piotowska, kapitan i Magda Gabiga, rzecznik prasowy drużyny dziewcząt. - Jedziemy po tytuł mistrza! - nie ukrywa Michał Boduszek. Mało tego, popularny Bodix zaraził nawet sportami pożarniczymi młodszą siostrę Agnieszkę!

Chłopcy znajdują się w tej komfortowej sytuacji, że niezależnie od wyników niedzielnego turnieju i tak pojadą 10 września na krajowy czempionat do Częstochowy. Jako mistrzowie Polski mają tam miejsce "z urzędu".