Zakończyła się internetowa rejestracja kandydatów do studiowania na Politechnice Świętokrzyskiej. Zakwalifikowano 2 329 kandydatów. Do 26 lipca mają czas na potwierdzenie woli nauki na naszej uczelni.
Liczba tegorocznych kandydatów jest o 15 procent mniejsza niż przed rokiem. - Duży wpływ na to ma wynik tegorocznej matury, której nie zaliczyło 29 procent zdających. Do tego dochodzi niż demograficzny. Tym samym, mniej osób może starać się o miejsce na wyższej uczelni - komentuje profesor Stanisław Adamczak, rektor Politechniki Świętokrzyskiej.
W województwie świętokrzyskim na 10 832 maturzystów, egzamin zaliczyło 7 672. Dla porównania w ubiegłym roku było ich w naszym regionie 9 191. To sprawia, że jest aż 1,5 tysiąca mniej potencjalnych kandydatów. - Jeśli przyjąć liczbę osób, które mogły starać się o miejsc na studiach, to nasza rekrutacja wygląda bardzo dobrze - podkreśla profesor Stanisław
Adamczak. Udział Politechniki Świętokrzyskiej w rekrutacji wzrósł w tym kontekście o 25 procent.
Rektor Stanisław Adamczak liczy, że swoją wolę studiowania potwierdzi około 65 procent zakwalifikowanych kandydatów. - Będziemy mieli około 1,6 tysiąca studentów na pierwszym roku. To już wystarczająca liczba, ale rekrutacja odbywać się będzie także we wrześniu i osoby, które zaliczą maturalną poprawkę mają szansę studiowania na Politechnice Świętokrzyskiej - mówi profesor Stanisław Adamczak. Uczelnia będzie w stanie przyjąć jeszcze około 600 studentów.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Politechnika Świętokrzyska nie zamierza jednak obniżać kryteriów przyjęć. Te są różne na poszczególnych kierunkach. Najwyższe na geodezji i kartografii, gdzie jest 271 kandydatów, budownictwie (336 kandydatów) i ekonomii (199 kandydatów). Dużym zainteresowaniem cieszy się też informatyka (299 kandydatów), ale tam są nieco niższe kryteria kwalifikacji. Na najbardziej obleganych kierunkach (budownictwo, informatyka, geodezja i kartografia) o jedno miejsce ubiegają się dwie - trzy osoby. Zainteresowanym, którzy nie dostaną się na najbardziej oblegane kierunki, uczelnie zaproponuje inne.
Zdaniem profesora Stanisława Adamczaka, coraz ostrzejsza selekcja maturalna, może przyczynić się do podniesienia poziomu nauczania na wyższych uczelniach. - Będziemy mieli mniej studentów, ale na studia trafią ci, którzy są do tego predysponowani. To w efekcie podniesie rangę wyższego wykształcenia - uważa profesor Stanisław Adamczak.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?