Ponoć świetnie sprzedają się ogromne znicze z... najnowszej, ekskluzywnej kolekcji brytyjskiej Santa Marozza o kształcie przypominającym zegar. No cóż, co kto lubi. Ale wydaje mi się, że stawianie na grobie znicza wielkości samochodowej felgi to lekka przesada. Nie sposób oprzeć się refleksji, że ta cała komercyjna otoczka odbiera nadchodzącym dniom ich refleksyjny charakter.
Może zamiast poszukiwać najmodniejszych zniczy, kompozycji kwiatowych i innych dekoracji, warto ciepło pomyśleć o bliskich, których już z nami nie ma i o tym, czy by się to im podobało?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?