Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mróz ścisnął trasy

ATA
W Batłowie w nocy pracowały armatki śnieżne, a trasy wyrównał ratrak.
W Batłowie w nocy pracowały armatki śnieżne, a trasy wyrównał ratrak. Fot. Zbigniew Tyczyński
W poniedziałek na świętokrzyskie stoki wróciły zimowe warunki. Noc była tak mroźna, że w niektórych ośrodkach ruszyła produkcja sztucznego śniegu, a wszystkie zjazdy były ratrakowane. Można szusować w ośmiu ośrodkach. Warunki do jazdy są bardzo dobre albo dobre.

- Nie ma już śladu po mokrym śniegu. W nocy z niedzieli na poniedziałek chwycił mróz i włączyliśmy armatki, aby odświeżyć białą pokrywę. Został także puszczony ratrak. Śnieg jest twardy, zmarznięty bez śladu lodu- zapewnia Małgorzata Szewczyk ze Szwajcarii Bałtowskiej.
W Bałtowie jest od 88 do 98 centymetrów śniegu.
W Bodzentynie warunki do jazdy są dobre. Trasa nie była dośnieżana, ponieważ mróz był za mały, ale przejechał po niej ratrak, jest równa i nie ma lodu. Śniegu jest około pół metra.
W Tumlinie i Konarach trasy pokrywa około 70 centymetrów śniegu, w Niestachowie 100 centymetrów, Krajnie 90-120 centymetrów a w Kielcach na Stadionie i Telegrafie 70-110 centymetrów. W tych ośrodkach warunki do szusowania są bardzo dobre.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie