O setnym występie w reprezentacji opowiedział Kamil Glik: - Jak zaczynałem przygodę czy tam karierę w 2010 roku to nie myślałem, że aż tyle tych spotkań zagram. Pracą, wytrwaniem... Fajny jubileusz. Mógł być bardzo dobry, ale jedziemy dalej (...) Niemcy na Narodowym to wynikowo na pewno moje TOP3. Mecz z Niemcami na Euro również. Szkoda, że tego nie wygraliśmy, bo były sytuacje, choćby Arka Milika. Wróciłbym symbolicznie też mecz z Anglią, z "Basenu Narodowego". Do TOP5 wrzuciłbym ze Szwecją. Dzisiaj z moich początkowych jest nas kilku: Lewy, Szczęsny, Kamil Grosicki.
MUNDIAL 2022 w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?