Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mydelniczka ze Starachowic będzie reprezentowała Świętokrzyskie na II Wyścigu Mydelniczek Red Bulla

Monika Nosowicz-Kaczorowska [email protected]
Starachowicka mydelniczka stanęła na kołach. W niedzielę weźmie udział w wyścigu. Za kierownicą usiądzie Rafał Sobieraj (z prawej). Obok Zbigniew Gorczyca, nowy członek załogi.
Starachowicka mydelniczka stanęła na kołach. W niedzielę weźmie udział w wyścigu. Za kierownicą usiądzie Rafał Sobieraj (z prawej). Obok Zbigniew Gorczyca, nowy członek załogi. Monika Nosowicz-Kaczorowska
Dobiegają końca prace przy starachowickiej mydelniczce, która będzie reprezentować województwo świętokrzyskie w II Wyścigu Mydelniczek Red Bulla. Start już w najbliższą niedzielę!

SPRAWDZILIŚMY

SPRAWDZILIŚMY

Wyścig mydelniczek
Wyścigi mydelniczek narodziły się w Belgii w czasach, gdy mydło sprzedawano w dużych, drewnianych skrzynkach. Skrzynie były solidnie wykonane i świetnie nadawały się na pojazd. Wystarczyło przyczepić kółka, znaleźć stromą górkę i zjeżdżać z wielkim impetem.

Na pomysł stworzenia mydelniczki wpadli wspólnie pracownicy Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach, Stowarzyszenia Perłowa i Biura Innowacji Urzędu Marszałkowskiego. Projekt został wysłany do organizatorów wyścigu znalazł się w gronie 80 innych projektów

Prawie gotowa

Starachowicka ekipa przewiduje, że ostatnie dni przed wyścigiem będą bardzo pracowite. Wprawdzie najważniejsze elementy konstrukcji są już gotowe, ale pojazd czeka jeszcze poprawa wyglądu. Na razie wykonana ze specjalnej pianki kabina Stara 20 została zamontowana na podwoziu z lekkich aluminiowych rurek. Pojazd jest wyposażony w system hamulcowy od motocykla Jawa 350. Twórcy pojazdu od Jawy zapożyczyli też koła. Kierownica wewnątrz kabiny umożliwia łatwe sterowanie wehikułem. Waga całego pojazdu na pewno nie przekroczy dopuszczalnych 80 kilogramów.

Ostatnie dni przed wyścigiem ekipa zamierza poświęcić na dopracowanie wyglądu pojazdu. Kabinę czeka jeszcze utwardzenie i lakierowanie na jaskrawozielony kolor. Zajmie się tym pomysłodawca projektu wehikułu, tajemniczy Sylwester, starachowicki plastyk. Dopiero wtedy zostaną na niej umieszczone tropy świętokrzyskich dinozaurów. Na ramie za kabiną znajdą się wiklinowe ścianki, które będą nawiązaniem do świętokrzyskiego wozu drabiniastego. Pojazd dodatkowo będą zdobić miotła świętokrzyskiej czarownicy i dwa wykonane z masy papierowej kominy zapożyczone z Wielkiego Pieca. Z jednego powiewać mają gacie z napisem "Super Star".

- Kominy zamontujemy na miejscu, w Warszawie - mówi Rafał Sobieraj, kierowca mydelniczki i prezes Stowarzyszenia Perłowa. - Sądzę, że w piątek zdołamy wyjechać na jazdę próbną i sprawdzić jak maszyna spisuje się w terenie.

Członkowie ekipy mówią, że pojazd na pewno będzie w stanie rozwinąć sporą prędkość, dlatego tak ważne dla bezpieczeństwa kierowcy są sprawne hamulce. Podwójny system hamulcowy to warunek dopuszczenia wehikułu do wyścigu.

- Nie o prędkość tu chodzi, ale o to, żeby w dobrym stylu dojechać do mety. Mamy nadzieję, że pojazd nie ulegnie wypadkowi i po wyścigu stanie na terenie Muzeum Przyrody i Techniki obok swojego starszego brata, Stara 20 - śmieje się Rafał Sobieraj.
Mydelniczka nie może mieć żadnego układu napędowego. Pojazd zostanie rozpędzony siłą mięśni pozostałej części załogi: Pawła Kołodziejskiego, Jakuba Sikory i Zbigniewa Gorczycy, nowego członka załogi.

Wyścig z gwiazdami

Niedzielna zabawa ma obfitować w niezapomniane wrażenia. Organizatorzy zaprosili do udziału znanych sportowców. Adam Małysz pojedzie bolidzie F1, a Michał Kościuszko, wicemistrz świata w klasie PWRC i motocykliści ORLEN Teamu będą ścigać się w styropianowych pojazdach. Wicemistrz świata w wyścigach na żużlu po niedawnej kontuzji Jarosław Hampel będzie pracował jako sędzia.

Zjazd ulicą Agrykola nie będzie należał do łatwych. Na zawodników czekać będzie na przykład wyprofilowany stromy zakręt, a nawet mała skocznia tuż przed metą. W zmaganiach weźmie udział 80 drużyn. Jury złożone z artystów i sportowców oprócz czasu, w którym Mydelniczka pokona trasę, wezmą pod uwagę oryginalność projektu, spektakularność przejazdu i prezentację drużyny na rampie startowej.
Wyścig mydelniczek już w najbliższą niedzielę, 23 września na warszawskiej Agrykoli. Ze Starachowic wybiera się spora grupa kibiców, którzy będą dopingować załogę mydelniczki.

- Zamierzamy wynająć autokar. Zależy nam, żeby do Warszawy pojechała silna ekipa, której doping doda nam sił i pomoże zdobyć dodatkowe punkty - zachęca do wyjazdu Paweł Kołodziejski.
Kto chciałby zobaczyć II Wyścig Mydelniczek Red Bulla na własne oczy, może dzwonić pod numer telefonu 783-730-070 lub kontaktować się mailowo: [email protected]. Koniec przyjmowania zgłoszeń w środę, 19 września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie