Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na kieleckiej Domaniówce muszą nosić gumowce

elle
Robert Pajączkowski i inni mieszkańcy Domaniówki niemal nie rozstają się z gumowym obuwiem.
Robert Pajączkowski i inni mieszkańcy Domaniówki niemal nie rozstają się z gumowym obuwiem.
Mieszkańcy ulicy Domaniówka już od wielu lat starają się o położenie asfaltu na drodze biegnącej wzdłuż ich domów. Niestety, podejmowane do tej pory próby okazały się bezskuteczne. Obecnie, aby ominąć kałuże, zmuszeni są brodzić w błocie, ponieważ z ulicy niewiele zostało.

Zgodnie z relacją Piotra Kowalskiego, który poinformował nas o problemie, pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg lekceważą sprawę.- Zgłaszałem potrzebę wykonania remontu ulicy wielokrotnie. Za każdym razem uzyskuję podobną odpowiedź - albo nie ma środków na przeprowadzenie prac, albo remont zostanie wykonany, gdy poprawią się warunki pogodowe. Rozmowy nie przynoszą żadnych efektów, a na naszej ulicy nie sposób zauważyć ekipę remontową, nie mówiąc już o efektach jej pracy. Przejazd tędy to istny koszmar. Z łatwością można uszkodzić auto, nie mówiąc już o trudnościach z parkowaniem i wysiadaniem z samochodu. Ktoś powinien wreszcie zainteresować się problemem - mówił Piotr Kowalski.

Stanowisko interweniującego poparł jego sąsiad, Robert Pajączkowski, który zaznaczył, że za obecną sytuację na ulicy Domaniówka odpowiadają także kierowcy wywrotek wykorzystywanych na pobliskim placu budowy, którzy przejeżdżają tamtędy chcąc uniknąć mandatów za zanieczyszczanie dróg. - Niedawno zdecydowaliśmy się dokonać niezbędnych napraw na własny koszt. Nie przyniosło to jednak trwałych efektów, ponieważ żwir, którym wypełniliśmy ubytki rozjeździły ciężarówki, które przejeżdżają naszą ulicą, aby zgubić tu część błota z budowy i wyjechać na główne asfaltowe drogi z czystszymi oponami. W tym momencie droga jest w takim stanie, że sąsiedzi, których garaże stoją przy ulicy z trudem otwierają ich bramy, ponieważ teren uległ znacznemu zniekształceniu. Od 20 lat cyklicznie zgłaszamy ten problem, nie przynosi to żadnych rezultatów - opowiadał Robert Pajączkowski.

W opisywanej sprawie skontaktowaliśmy się z rzecznikiem Miejskiego Zarządu Dróg, Jarosławem Skrzydło.

- Ulica Domaniówka, od strony ulicy Szydłówek Górny, na odcinku około 100 metrów, została wybudowana od podstaw w ubiegłym roku w ramach inicjatyw lokalnych. Jej pozostała część ma nawierzchnię gruntową i nie ma obecnie wobec niej planów inwestycyjnych. Jak w przypadku pozostałych ulic gruntowych naprawa cząstkowa zostanie zlecona, gdy warunki atmosferyczne będą bardziej stabilne - tłumaczył rzecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie