Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na terenie powiatu staszowskiego nie zanotowano ani jednego przypadku tak zwanej świńskiej grypy

Marcin JAROSZ [email protected]
W staszowskiej przychodni zdrowia przy ulicy Wschodniej dziennie rejestruje się nawet 200 osób. Zdecydowana większość z nich przychodzi z objawami grypy lub przeziębienia.
W staszowskiej przychodni zdrowia przy ulicy Wschodniej dziennie rejestruje się nawet 200 osób. Zdecydowana większość z nich przychodzi z objawami grypy lub przeziębienia. Marcin Jarosz
Do tej opory nie zanotowano na terenie powiatu staszowskiego ani jednego przypadku tak zwanej świńskiej grypy. Nie ma też ciężkich stanów grypowych. Ale mieszkańcy przy najdrobniejszych objawach przeziębienia idą do lekarza.

We wtorek przychodnia gminna w przy ulicy Wschodniej zarejestrowała nieco ponad 200 osób. Trzy czwarte z nich ustawiły się w długich kolejkach do internistów. Taki stan rzeczy trwa od początku tygodnia. Nie można mówić o panice, ale pacjenci przychodzą do lekarza z najdrobniejszymi objawami typowymi dla zwykłego przeziębienia.

Apteki w Staszowie pracują pełną parą, jeszcze nigdy nie kupowano tylu medykamentów przeciwko grypie i przeziębieniu, co teraz. Niektóre z leków ciężko jest znaleźć. Na chwilę obecną nie ma mowy o stanie alarmowym. - Zanotowaliśmy w tym tygodniu zwiększona liczbę zachorowań. Są to stany grypopodobne, ale bez ciężkich przypadków. Monitorujemy sytuację na bieżąco, lekarze z całego terenu składają nam raporty. Prowadzimy działania profilaktyczne w szkołach i placówkach służby zdrowia - mówi Bożena Głaz, powiatowy inspektor sanitarny w Staszowie.

Do tej pory zanotowano na terenie powiatu niemal 120 przypadków grypopodobnych. Na szczęście żaden z tych przypadków nie wymaga leczenia szpitalnego. Nasilenie przypadków w ostatnim czasie było duże. O ile w ubiegłym tygodniu stwierdzono siedem zachorowań na grypę sezonową o tyle w ostatnich kilku dniach było ich już 70. Z informacji jakie uzyskaliśmy od Bożeny Głaz, powiatowego Inspektora Sanitarnego w Staszowie wynika, że tendencja wzrostowa z kilku ostatnich dni zaczyna się stabilizować. - Nie mamy lawinowego wzrostu zachodorań, to nas bardzo cieszy - mówi insperktor.

W większości szkół na terenie powiatu frekwencja uczniów mieści się w normie. - Widać, że części uczniów nie ma w szkole, ale nie ma u nas złej sytuacji. Wśród nauczycieli frekwencja też jest dobra. Przez cały czas monitorujemy sytuację a co tydzień zdajemy raporty do stacji sanitarno - epidemiologicznej - mówi Małgorzata Kazimierska dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych numer 1 w Staszowie.
Zdrowiem mieszkańców zainteresowane jest również Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Stszowie. - Przyglądamy się temu co się dzieje i jesteśmy w stałym kontakcie z odpowiednimi służbami - mówi Ryszard Stachura, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Staszowie.

Tutaj jednak odpowiednie kroki zostaną podjęte w przypadku, kiedy niepokojące sygnały zaczną docierać, z co najmniej dwóch gmin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie