Krótko po godzinie 20 we wtorek do dyżurnego kieleckiej policji zatelefonowała kobieta. Mówiła, że na ulicy podeszło do niej dziecko proszące o pomoc.
- Chłopiec, jak się potem okazało 8-latek, powiedział nieznajomej, że boi się wrócić do domu, w którym jest nietrzeźwa matka. Kobieta przekazała jego słowa naszemu dyżurnemu, a ten skierował na interwencję znajdujący się w pobliżu patrol - opowiadał w środę sierżant sztabowy Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Mundurowi ustalili gdzie chłopiec mieszka i sprawdzili to miejsce. W mieszkaniu zastali 33-letnią matkę i 12-letnią siostrę rezolutnego 8-latka.
Po sprawdzeniu w bazie danych policjanci ustalili, że kobieta jest poszukiwana. Miała do zapłacenia 1400 złotych grzywny. Uiściła ją, by uniknąć trafienia za kraty. To jednak nie koniec jej kłopotów.
- Badanie alkomatem wykazało, że 33-latka miała w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Na szczęście dzieciom nie stała się krzywda. Noc spędziły z trzeźwą ciotką - mówił Karol Macek.
O tym co się stało stróże prawa poinformowali sąd rodzinny. Teraz on oceni zachowanie nieodpowiedzialnej matki.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
Nowy pistolet MPS z Fabryki Broni "Łucznik"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?