MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw skoczył, potem… czmychnął - strachliwy rabuś napadł na bank w Skarżysku

/saba/
Nie powiódł się plan bandycie, który w poniedziałek przed godziną 17 - tą napadł na bank w Skarżysku - Kamiennej. Płochliwy przestępca czmychnął, gdy z zaplecza wyszła dwójka pracowników.

Do banku przy ulicy Sokolej w Skarżysku - Kamiennej napastnik wszedł w poniedziałek około godziny 16.55. Na głowie miał czapkę, twarz przesłaniał mu szalik. W ręku trzymał broń albo coś, co bardzo ją przypominało. Od kasjerki zażądał wydania pieniędzy.

- Wówczas z zaplecza do sali bankowej weszła dwójka pracowników, która nawet nie wiedziała o napadzie. Widząc ich, bandyta czmychnął, niczego nie zabierając - opowiadają policjanci.

Kasjerka zdążyła włączyć cichy alarm, ale nim na miejsce przyjechała ochrona i policja, przestępcy już nie było. Przez następne godziny funkcjonariusze zabezpieczali miejsce zdarzenia i szukali płochliwego rabusia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie