Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Najpierw strzelać do ofiar" - przed kieleckim sądem o zabójstwie w podkieleckiej Cedzynie

/ElZem/
Po raz kolejny w środę sąd weryfikował zeznania świadka, który jest kluczowym dla sprawy zabójstwa trójki obywateli Ukrainy w podkieleckiej Cedzynie przed ponad dwudziestoma laty. W procesie na ławie oskarżonych zasiada 51-latek - plantator truskawek z gminy Górno.

Zabójstwa właścicieli kantorów

Zabójstwa właścicieli kantorów

Od końca 2005 roku do początku 2007 roku w kilku miastach południowej Polski od strzałów z pistoletu i broni maszynowej zginęło pięciu właścicieli kantorów. Bandyci mordowali, by zabrać pieniądze. Wiosną 2007 roku policjanci zatrzymali w naszym województwie trzech mężczyzn, w tym 51-letniego dziś plantatora truskawek z gminy Górno. Zostali oni oskarżeni m.in. o pięć zabójstw. W 2010 roku zapadły wyroki: jeden z oskarżonych, który zdecydował się na współpracę z prokuraturą, został skazany na 15 lat - ten wyrok już się uprawomocnił. Dwaj po-zostali - wśród nich plantator - na dożywocie. Ten sam plantator teraz staje przed sądem oskarżony o zamordowanie trójki Ukraińców jesienią 1991 roku w Cedzynie. Sąd Apelacyjny w Krakowie zdecydował jednak o cofnięciu sprawy do ponownego rozpoznania. W maju tego roku proces o zabójstwa kantorowców ruszył do nowa.

Proces, który toczy się przed Sądem Okręgowym w Kielcach, dotyczy wydarzeń z 19 września 1991 roku. Z ustaleń policyjnych wynika, że trójka obywateli Ukrainy: 40- i 41-latek oraz 24-letnia kobieta zatrzymali się na leśnym parkingu w Cedzynie. Tam również przyjechali trzej mężczyźni, mieszkańcy powiatu kieleckiego, którzy - według prokuratora - mieli wcześniej śledzić swoje przyszłe ofiary. Ukraińcy zginęli od strzałów z pistoletu, a ich towarzyszka najpierw została brutalnie zgwałcona, a następnie z bliskiej odległości zastrzelona. Dopiero po 18 latach zatrzymano podejrzanych o popełnienie zbrodni. Jeden nie dożył procesu - znaleziono go powieszonego w celi. Drugi, dziś 51-letni mężczyzna zasiadł na ławie oskarżonych.

Kluczowymi dla rozwiązania sprawy były zeznania świadka z innego procesu. Istotne były także badania genetyczne, które potwierdziły obecność oskarżonego na miejscu zabójstwa. 51-latek nie przyznaje się do zarzucanych u czynów.

W środę sąd kontynuował rozpoczęte przed tygodniem odczytywanie wyjaśnień 41-letniego świadka. Mężczyzna jest skazany prawomocnym wyrokiem w innym procesie, w którym na ławie zasiadał także 51-latek oskarżony o zabójstwo trójki obywateli Ukrainy przed ponad dwudziestoma laty w podkieleckiej Cedzynie. Tamten proces dotyczył zabójstw właścicieli kantorów w południowej Polsce. W kieleckim procesie sąd odczytuje wyjaśnienia, które 41-latek składał przed krakowską prokuraturą jako oskarżony. Dotyczą one znajomości z 51-latkiem, planowania zabójstw właścicieli kantorów oraz kwestii broni, a także sposobów planowania ucieczek i obserwacji potencjalnych ofiar.

- 51-latek często podkreślał, żeby najpierw strzelać do ofiar, a później sprawdzać, czy mają one pieniądze. Mówił, aby nie celować w nogi, tylko od razu strzelać w klatkę piersiową, bo wtedy ofiara traci oddech i przytomność. Miałem wrażenie, że on już kiedyś próbował takich rzeczy, albo przynajmniej je widział. Opowiadał, że kiedyś zdarzyło mu się, że ofiara, której nie dobił, uczepiła się go i trudno ją było oderwać - odczytywał wyjaśnienia 41-latka sędzia Adam Kabziński, przewodniczący składu sędziowskiego w tym procesie.

Świadek podkreślał w środę wielokrotnie, że nie jest w najlepszej kondycji psychicznej, że ma problem z koncentracją. Na sali rozpraw kilkakrotnie płakał, twierdząc, że nie jest w stanie skupić się na uzupełnianiu wyjaśnień. Rozprawa została odroczona na wrześniowy termin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie