Likwidacja Szkoły Podstawowej w Gackach to recepta szydłowskich radnych na problemy związane z finansowaniem oświaty. Jak twierdzą, do podjęcia takiej decyzji zmusza ich brak pieniędzy, a ściślej 400 tys. zł, bez których nie jest możliwe utrzymanie szkół w dotychczasowym układzie.
Przepychanki oświatowe trwają od wielu miesięcy. Rok temu radni zastosowali pierwsze cięcia w sieci szkół. Postanowili Szkołę Podstawową w Gackach przekształcić w szydłowską filię z klasami I-III i "zerówką". Tym samym starsi uczniowie zostali przeniesieni do Szydłowa. Taka reorganizacja miała zaoszczędzić gminnej kasie około 30 tys. zł. Decyzja samorządowców nie była obojętna dla mieszkańców, którzy ostro sprzeciwiali się takiemu rozwiązaniu. Kilka miesięcy temu znów powrócił problem oświaty, bo okazało się, że została zmniejszona subwencja. Dlatego też radni postanowili przyjrzeć się wydatkom na szkoły i wprowadzić oszczędności. W tym celu powołano specjalną komisję, której zadaniem było tak opracować sieć szkół, by koszty funkcjonowania placówek były mniejsze.
- Postanowiliśmy zlikwidować Szkołę Podstawową w Gackach, do której uczęszczało 29 dzieci. Zaoszczędzimy w ten sposób 58 tys. zł. Ponadto w placówce w Potoku będą funkcjonować klasy łączone, "zerówka" z pierwszą, a druga z trzecią. Zmiana spowoduje zmniejszenie kosztów o 70 tys. zł. Natomiast szkołę w Solcu zobowiązaliśmy do zaoszczędzenia 40 tys. zł. Nowy system oświaty pozwoli na zaoszczędzenie około 1,5 mln zł. Reforma nie dotknie pedagogów. Żaden nauczyciel nie straci pracy. O zamiarze likwidacji szkoły zostało poinformowane Kuratorium Oświaty - informuje wójt Jan Klamczyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
