Powód - mała frekwencja
PKP Intercity wycofało ostatnio z rozkładu poranny ekspres Kordecki kursujący do Warszawy i Gliwic. - Było małe zainteresowanie podróżnych. I nie chodzi tylko o samą stację Włoszczowa Północ, tylko o całą trasę - mówi Beata Czemerajda z Zespołu Prasowego PKP Intercity w Warszawie. Z tej decyzji niezadowoleni są głównie włoszczowscy studenci, którzy podróżowali ekspresem na uczelnie do stolicy.
Został jeden ekspres
Pozostał ostatni ekspres Malinowski relacji Warszawa - Kraków - Krynica, który zatrzymuje się przy włoszczowskim peronie o mało atrakcyjnej godzinie 21.10. Mimo to PKP Intercity jest zadowolone z przepływu pasażerów w tym pociągu. Mieszkańcom Włoszczowy pozostały jeszcze połączenia regionalne, czyli nowe pociągi interRegio, którymi można się dostać między innymi do Warszawy, Częstochowy, Opola i Wrocławia.
Będą nowe połączenia
- W grudniu zmienia się rozkład jazdy pociągów. Być może będą nowe połączenia we Włoszczowie. Pod koniec tego tygodnia będziemy wiedzieć, czy PKP PLK przyjmie naszą propozycję uruchomienia pięciu nowych połączeń. Chcemy rozszerzyć swoją ofertę, bo tu jest spory potencjał do wykorzystania - dodaje Beata Czemerajda. Kolej, przy okazji zmiany rozkładu jazdy, powinna pomyśleć wreszcie o wymianie starej tablicy informacyjnej w budynku stacji i na peronie, bo data jej ważności upłynęła z końcem 2008 roku. Miało być to zrobione w marcu tego roku…
Już raz panikowali
Włoszczowa już raz obawiała się likwidacji pociągów i peronu. Było to pod koniec 2007 roku, kiedy premier Donald Tusk w wywiadzie udzielonym dla programu "Teraz my" w TVN stwierdził, że "ekspres, który został pobłogosławiony przez pana ministra Gosiewskiego, już nie staje we Włoszczowie". W mieście zapanowała histeria - ludzie obawiali się, że kolej zabierze im ekspresy, a to może doprowadzić do zamknięcia peronu - jednego z symboli IV Rzeczypospolitej. Temu tematowi poświęcona była nawet sesja Rady Miejskiej, na której zobligowano burmistrza Włoszczowy, żeby wystąpił do zarządu spółki PKP w Warszawie o zwiększenie liczby zatrzymujących się pociągów na włoszczowskim peronie. Ekspresów nie zlikwidowano.
Najsłynniejszy peron
Przypomnijmy, że stacja kolejowa Włoszczowa Północ, na której zatrzymywało się początkowo aż sześć par pociągów, została otwarta 16 października 2006 roku na skutek zabiegów ministra Przemysława Gosiewskiego, któremu później nadano honorowe obywatelstwo Włoszczowy. Łączny koszt inwestycji wyniósł ponad 3 miliony złotych. Zasadność budowy peronu we Włoszczowie badała - na wniosek posłów Platformy Obywatelskiej - kielecka prokuratura, ale - z braku dowodów na popełnienie przestępstwa - sprawę umorzono.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?