Najsympatyczniejsi maturzyści 2011. To "Gałczyński" zwyciężył!

Zaproszenie do Brukseli

Zaproszenie do Brukseli

Klasa III F z XI Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach odwiedzi Brukselę na zaproszenie posła do Parlamentu Europejskiego, doktora Czesława Siekierskiego.

- Hura Gałczyński! Pierwsze miejsce! Wygraliśmy! Do Brukseli pojedziemy. Wszystkim za głosy bardzo serdecznie dziękujemy. Klasa III F z Wychowawczynią - informacja tej treści widnieje już przy wejściu do XI Liceum Ogólnokształcącego imienia Gałczyńskiego w Kielcach.

Mury tej szkoły były świadkami dramatycznej, pełnej napięcia i emocji walki, która rozegrała się tu w poniedziałek, 11 kwietnia, w nocy. Ale zacznijmy od początku…

JASNY PLAN: GRAMY!

- Już w chwili, kiedy były robione zdjęcia do dodatku Maturzyści, wiedzieliśmy, że będziemy grać - mówi Paulina Grosicka, uczennica III F.

Dlatego do fotografii należycie się przygotowali. Cała klasa przebrała się: stali się kolorowi, wakacyjni, pojawiła się nawet mała sadzawka. - Szkoda tylko, że słonko nie wyszło - śmieje się Małgorzata Polańska, wychowawczyni najsympatyczniejszych maturzystów.

- Pomysł ze zdjęciem był naszej pani, to ona też przyczyniła się do tego, że wzięliśmy udział w zabawie, ona nas dopingowała, zarządzała wszystkim. Jest naszym dowódcą - mówią zgodnie uczniowie III F.
- Powiedziałam od razu, że wszystko się może zdarzyć, że możemy też przegrać, ale otrzymałam odpowiedź, że gramy, a jak wygramy, to wszyscy będziemy się cieszyć - dodaje Małgorzata Polańska.

WALKA O ELEKTORAT

Teraz ważna była odpowiednia strategia. Pozyskanie jak najszerszego elektoratu było podstawą. - Chcieliśmy, żeby nas zobaczyła jak największa grupa osób. Wydrukowaliśmy więc nasze zdjęcie, dołączyliśmy do niego zasady głosowania i uczniowie ruszyli w miasto. Wszędzie, gdzie się da, zostawialiśmy tę informację. Zadanie było o tyle trudne, że to klasa maturalna, więc wszelkie akcje mogli prowadzić dopiero po zakończeniu zajęć. Nie było mowy o opuszczaniu lekcji - wyjaśnia Małgorzata Polańska.

Wszyscy przeprowadzali też kampanię w gronie swoich bliskich, o akcji usłyszeli także sąsiedzi. Kipiała "Nasza Klasa".

- Poszliśmy również do innych klas trzecich w naszej szkole i zapytaliśmy, czy biorą udział w zabawie. Usłyszeliśmy, że nie, więc poprosiliśmy o wsparcie. Udzielili nam go także nauczyciele naszej szkoły - dodaje wychowawczyni.

Po raz kolejny okazało się, że wymierne efekty przynosi sprzedaż ciast sprzedawanych za SMS-y. Skutki tych szeroko zakrojonych działań były widoczne w postaci głosów, które pojawiały się na koncie III F. Niemal przez cały czas trwania akcji utrzymywała się niezmiennie na najwyższym stopniu podium. Przełom nastąpił w piątek, 8 kwietnia. Wtedy wyprzedziła ich klasa z Jędrzejowa.

NIE PODDAMY SIĘ BEZ WALKI!

To był jednak początek emocji. Ich apogeum miało miejsce w poniedziałek, 11 kwietnia w ostatni dzień głosowania.

- Ustaliliśmy, że nie będziemy tej walki przeżywać każdy osobno, tylko wszyscy razem. Otrzymaliśmy zgodę od pani dyrektor naszej szkoły, że możemy umiejscowić nasz sztab w klasie - dodaje koordynatorka całej akcji.

Po zajęciach uczniowie klasy III F poszli do domu, niektórzy jeszcze dostarczali wcześniej zamówione ciasta. Zbiórka w szkole zaplanowana była na 18.

- Mieliśmy ze sobą trzy laptopy i broń w postaci doładowań - żartuje Małgorzata Polańska. Ale przyznaje, że wtedy jej do śmiechu nie było: - Po tym, jak spadliśmy, przez cały weekend strasznie to wszystko przeżywałam, zastanawiałam się, czy nie odwieść uczniów od dalszej gry. Mieliśmy ograniczone środki, nasze możliwości pozyskania funduszy wyczerpały się, sponsora strategicznego nie pozyskaliśmy. Dlatego, kiedy spotkaliśmy się w poniedziałek zapytałam uczniów: zastanówcie się co robimy, czy gramy, bo możemy przegrać wszystko.

Odpowiedź klasy była jedna: - Gramy! Nie będziemy się asekurować, żeby potem nie żałować. Nie możemy się poddać. Będziemy mieli wspomnienia i nie będziemy sobie mogli zarzucić, że nic nie zrobiliśmy, że poddaliśmy się bez walki!

Najsympatyczniejsi maturzyści 2011

Najsympatyczniejsi maturzyści 2011

W poniedziałek, 11 kwietnia o północy zakończyło się głosowanie na Najsympatyczniejszą Klasę Maturalną w województwie świętokrzyskim. Po niezwykle zaciętej i wyrównanej walce, pierwsze miejsce zajęła klasa III F z XI Liceum Ogólnokształcącego imienia Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego w Kielcach. Zdobyła 4531 głosów i jedzie do Brukseli. Na miejscu drugim, z liczbą 3714 głosów znalazła się klasa IV F z IV Liceum Ogólnokształcącego imienia Hanki Sawickiej w Kielcach i również jedzie do Brukseli. Miejsce trzecie należy do klasy IV Ha z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych imienia księdza Stanisława Konarskiego w Jędrzejowie. Zdobyła ona 3045 głosów i przeżyje super przygodę w AFOR Parku w Borkowie. Miejsce czwarte i również pobyt w Borkowie dla klasy III C z I Liceum Ogólnokształcącego w Starachowicach. Miejsce piąte i impreza w Karczmie Cztery Konie w Kielcach dla klasy IV E z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1 w Jędrzejowie. To nagrody za klasyfikację wojewódzką. Są tez nagrody dla najsympatyczniejszych klas w powiatach. Będziemy o nich informować w lokalnych wydaniach.

SUKCES SZKOŁY

Jak postanowili, tak też zrobili. Uważnie śledzili kroki konkurentów i słali SMS-y. Najbardziej dramatyczny moment był w chwili, gdy z powodu przeciążenia, zawiesiła się strona i nie można było podglądać wyników głosowania. Kiedy znów wszystko zaczęło działać, okazało się, że nadal są na pierwszym miejscu i mają 400 głosów przewagi. Wreszcie wybiła północ i stało się jasne, że miejsce pierwsze należy do nich.

- Radość była ogromna. Dopiero koło pierwszej wyszliśmy ze szkoły, a ja z wrażenia nie mogłam zasnąć do piątej! - zdradza wychowawczyni. Takie same emocje towarzyszyły uczniom.

Wtorek upłynął pod znakiem gratulacji. - Wszyscy dopytywali jak nam poszło. Cieszyli się razem z nami! - przyznaje Małgorzata Polańska. - Bo ten nasz sukces, to tak naprawdę sukces naszej całej szkoły. Bez wsparcia uczniów i nauczycieli z "Gałczyńskiego", bez ich zaangażowania nie wygralibyśmy!
Jaka jest najsympatyczniejsza klasa maturzystów w województwie świętokrzyskim? Liczy 29 uczniów. W przewadze są dziewczyny. Jest ich 19. Równa "dziesiątka", to chłopcy.

MATURZYŚCI - ARTYŚCI

- Zdolności matematycznych nie mamy, miałam o tym nie mówić - śmieje się wychowawczyni III F. - Ciągle walczymy z matematyką, ale mamy za to uczniów uzdolnionych artystycznie: Damian Jóźwik gra w teatrze Pegaz w Kieleckim Centrum Kultury, Weronika Arendarska bierze udział w konkursie miss, ostatnio została Miss Sponsorów podczas Miss Korony, Anna Kielczyk wytańczyła z zespołem Rewanż tytuł Wicemistrza Świata, tańczy też Huanita Sobala, a Marcin Kozicki gra na harmonii i uczy się w szkole muzycznej. Sukcesy każdego z nas, są naszym wspólnymi sukcesami.

Jednym z największych klasowych osiągnięć było wejście na Trzy Korony. - Choć jesteśmy klasą geograficzno-turystyczną, to wiele osób nie miało w zwyczaju chodzić. Dlatego kiedy stanęliśmy pod Trzema Koronami, uczniowie chcieli oglądać tę górę z dołu - śmieje się wychowawczyni.
Klasa III F ma na koncie wiele wycieczek, ale w pełnym składzie, za granicą nigdy nie była. Dlatego tak bardzo walczyli o Brukselę.

- Nie wygralibyśmy jednak gdyby nie nasza wychowawczyni - podsumowuje Monika Bąk. - To najlepsza wychowawczyni pod słońcem! - wtóruje jej reszta klasy. - Dopinguje nas, wspiera, ale kiedy trzeba potrafi zdrowo ochrzanić - dodaje jeden z chłopaków. - Zawsze jednak możemy liczyć na jej wsparcie. Jest super!