Czesław Jakołcewicz, trener piłkarzy KSZO:
Czesław Jakołcewicz, trener piłkarzy KSZO:
- Nie chciałem dopuścić do tego, żebyśmy w Nowym Sączu grali mecz decydujący o utrzymaniu. Ale tak, niestety, będzie. Nie mamy wyjścia - musimy wywalczyć punkt. Martwi to, że mamy problemy kadrowe. Szkoda, że za kartki nie będzie mógł zagrać Michał Trzeciakiewicz. Zabraknie Igora Pavlovicia, który nie wrócił z Serbii. Nie wiem, co będzie z Radkiem Kardasem, który narzeka na uraz pachwiny i Arkiem Czarneckim. Ale nie mamy wyjście - musimy zdobyć punkt i wierzę, że ten cel osiągniemy.
Relacja live z meczu Sandecja - KSZO w sobotę od godziny 16.45 w portalu www.echodnia.eu/pilka
ZŁA WIADOMOŚĆ - ODRA NIE GRA
W ostatniej kolejce MKS Kluczbork otrzyma walkower za mecz z GKP Gorzów Wielkopolski. Będzie więc miał na koncie 36 punktów. Tyle co obecnie KSZO, ale ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań (w Kluczborku było 1:1, w Ostrowcu 2:2).
Dolcan na wyjeździe powinien zagrać z Odrą, ale w środę po treningu piłkarze z Wodzisławia Śląskiego podjęli decyzję, że nie wystąpią w tym spotkaniu. Dolcan dostanie więc punkty walkowerem. A to oznacza, że drużyna z Ząbek będzie miała 37 punktów, o jeden więcej od KSZO. W tej sytuacji ostrowiecki zespół będzie musiał zdobyć przynajmniej punkt w Nowym Sączu. Wtedy oprócz zdegradowanych już drużyn GKP i Odry, wyprzedzi Kluczbork i Dolcan (ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań, w Ostrowcu KSZO wygrał 1:0, w Ząbkach 2:1). KSZO ma też lepszy bilans bezpośrednich spotkać od Termaliki (w Niecieczy było 3:1 dla gospodarzy, w Ostrowcu KSZO wygrał 2:0).
- To jest niesprawiedliwe, my musieliśmy na boisku walczyć z GKP Gorzów Wielkopolski i Odrą, a niektórzy dostają sześć punktów za darmo. Ale cóż zrobić, pojedziemy do Nowego Sącz z takim nastawieniem, żeby przynajmniej zremisować i mam nadzieję, że uda nam się to zrealizować - powiedział Czesław Jakołćewicz, trener KSZO.
NIE TYLKO TRZECIAKIEWICZ
Niestety, KSZO do najważniejszego meczu w tym sezonie przystąpi osłabiony. Z powodu żółtych kartek musi pauzować Michał Trzeciakiewicz, z Serbii nie wrócił Igor Pavlović, który kilkanaście dni temu wyjechał na wesele. Zabraknie rezerwowego bramkarza Gorana Cokorilo. Piłkarz-model za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z KSZO, pożegnał się z kolegami z drużyny i wyjechał do Serbii. W dodatku niepewny jest występ Arkadiusza Czarneckiego i narzekającego na uraz pachwiny Radosława Kardasa. Szkoleniowiec ma jednak nadzieję, że "Kardi" zagra na środku obrony z Nikolą Kolarovem.
PROBLEMY ICH MOBILIZUJĄ
- Są problemy, ale one jeszcze bardziej powinny nas zmobilizować. Miałem nadzieję, że w sobotę w meczu z ŁKS zapewnimy sobie utrzymanie, ale, niestety, nie udało się. Teraz czeka nas mecz o wszystko w Nowym Sączu. Cóż, sami sobie zgotowaliśmy ten los. Wiemy o co gramy. Nie mamy wyjścia - musimy zdobyć punkt, chociaż zdajemy sobie sprawę z tego, że czeka nas trudne zadanie. Ale wygraliśmy w Katowicach i mam nadzieję, że w Nowym Sączu też jesteśmy w stanie wywalczyć korzystny wynik. Wierzę, że się utrzymamy - mówił Czesław Jakołcewicz, trener KSZO. Dodajmy, że ostrowiecki zespół w piątek wyjeżdża do Nowego Sącza. Piłkarze będą mieli więc optymalne warunki do tego, żeby jak najlepiej przygotować się do potyczki z Sandecją. Dla niej jest to mecz o prestiż. Po 33. kolejkach plasuje się na czwartym miejscu w tabeli z dorobkiem 53 punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?