Konkurs rozpoczął się na szczeblu powiatowym, gdzie wybieraliśmy Nauczyciela na Medal w trzech kategoriach - klasach od pierwszej do trzeciej, od czwartej do ósmej oraz na szczeblu szkół średnich. Byli to kolejno Ewa Gumuła z Zespołu Szkół imienia Edwarda Szylki w Ożarowie, Janusz Sadaj ze Szkoły Podstawowej w Bidzinach oraz Monika Wosik z Liceum imienia Bartosza Głowackiego w Opatowie. Wielką niespodziankę sprawił także Zespół Szkół imienia Edwarda Szylki w Ożarowie, który wśród najlepszych świętokrzyskich szkół zajął dziesiąte miejsce. Wszyscy laureaci są bardzo zadowoleni ze swoich miejsc i gratulacji, jakie odebrali. Zapytaliśmy ich o wrażenia. Wszyscy twierdzą, że na scenie czuli się docenieni za swoją pracę.
Wielkie emocje na scenie
Z udziału w gali bardzo zadowolona jest Ewa Gumuła, nauczyciel z Zespołu Szkół imienia Edwarda Szylki w Ożarowie, zdobywczyni pierwszego miejsca w kategorii klas od pierwszej do trzeciej.
- Było bardzo dużo pozytywnych emocji. Tym bardziej, że towarzyszyli mi rodzice, którzy mnie nominowali. Moje święto uczciliśmy więc razem - mówi Ewa Gumuła. - Czułam niesamowitą radość oraz wzruszenie. Jestem, co prawda, przyzwyczajona do sceny, ale tej w Ożarowie. Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach to jednak zupełnie co innego. Usłyszałam moc gratulacji. Było to dla mnie wielkie przeżycie, zaprezentować się przed widownią, moimi kolegami nauczycielami z całego regionu. Muszę powiedzieć, że uroczystość była niesamowicie dobrze przygotowana - wspomina Ewa Gumuła.
Uważa, że konkurs „Nauczyciel na Medal”, organizowany przez redakcję „Echa Dnia” jest bardzo potrzebny. - Wielu nauczycieli ciężko pracuje, jednak nikt nie zauważa ich wysiłków na co dzień. Takie akcje na pewno zwracają uwagę społeczeństwa. Jest to bardzo miłe dla ludzi w naszym zawodzie. Szczególnie, jeśli nagroda nadchodzi po tylu latach pracy - mówi Ewa Gumuła.
Pani Ewa odbierała także nagrodę za dziesiąte miejsce w województwie wśród szkół, które zajęła jej placówka - Zespół Szkół imienia Edwarda Szylki w Ożarowie. Z wyróżnienia zadowolona jest Katarzyna Swacha, dyrektor.
- Jestem bardzo szczęśliwa. Miejsce zawdzięczamy rodzicom. To potwierdza, że droga, którą realizujemy na co dzień w naszej pracy, jest słuszna - mówi Katarzyna Swacha, dyrektor popularnej „Szylki”.
Był bardzo szczęśliwy
Nagrodę za pierwsze miejsce w klasach od czwartej do ósmej odebrał Janusz Sadaj, nauczyciel w szkołach podstawowych w Bidzinach i Wojciechowicach w gminie Wojciecho-wice.
- Galę zapamiętam jako bardzo uroczystą. Były wielkie emocje i duże przeżycie. Po raz pierwszy byłem na takiej dużej imprezie tego typu. Miałem poczucie, że jestem doceniony. Kiedy znalazłem się wśród najlepszej trójki na scenie Wojewódzkiego Domu Kultury, byłem bardzo pozytywnie przejęty - opowiada Janusz Sadaj. Wielkie wrażenie zrobił na nim także bankiet, który odbył się po zakończeniu wręczania nagród.
- Na salę wjechał przepiękny, duży tort. Moje dziecko było nim zachwycone. Żonie także bardzo się podobało. Cała nasza rodzina z uwagą przyglądała się występom artystycznym, które towarzyszyły gali - wspomina Janusz Sadaj.
Pozytywne wrażenia pani Moniki
Pozytywne wrażenia z gali wyniosła także Monika Wosik, zwyciężczyni w kategorii nauczycieli ze szkół średnich. Pracuje w opatowskim Liceum Ogólnokształcącym imienia Bartosza Głowackiego w Opatowie.
- Był pan marszałek i pani wojewoda. Wszyscy składali gratulacje. Kiedy weszłam na scenę, czułam się dumna i zadowolona, że ktoś docenił moją pracę. Moje miejsce to przede wszystkim zasługa młodzieży. Rodzina była ze mn na gali i także była zachwycona - mówi Monika Wosik.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. PORODÓWKI - NOWE PRAWA RODZĄCYCH
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?