Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nastrojowy benefis Elżbiety Musiał

Marzena Kądziela
Elżbieta Musiał (z prawej) i jej goście honorowi: Tadeusz Czarnecki, Pelagia Borowska, Stefan Jurkowski i Andrzej Gnarowski
Elżbieta Musiał (z prawej) i jej goście honorowi: Tadeusz Czarnecki, Pelagia Borowska, Stefan Jurkowski i Andrzej Gnarowski M. Kądziela
Trzy koneckie galerie zorganizowały prawdziwe święto koneckiej artystce - malarce i poetce Elżbiecie Musiał. W domu kultury w piątkowy wieczór podczas jej benefisu zebrało się wielu sympatyków jej twórczości.
Benefis Elzbiety Musial

Benefis Elżbiety Musiał, poetki i malarki, w Końskich

Biblioteka Publiczna, Miejsko - Gminny Dom Kultury i Starostwo Powiatowe to organizatorzy benefisu Elżbiety Musiał, utalentowanej malarki i poetki, członkini Związku Literatów Polskich i Związku Polskich Artystów Malarzy Grafików, laureatki wielu prestiżowych nagród, stypendystki Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

W domu kultury w nastrojowej scenerii bohaterka wieczoru, zasiadła na scenie wraz z przyjaciółmi, którzy opowiadali nie tylko o swej znajomości, ale przede wszystkim o twórczości Elżbiety. A mieli do tego prawo, bowiem sami są uznanymi artystami.

Nie tylko o przyjaźni

O długoletniej przyjaźni, także na niwie literackiej, opowiadała konecka pisarka Pelagia Borowska. Pisarka wspominała pierwsze próby poetyckie Elżbiety Musiał i drogę literacką poetki. Podkreśliła również fakt, iż konecczanka wciąż odkrywa w sobie nowe talenty i wciąż się artystycznie rozwija. Tadeusz Czarnecki, ceniony malarz i wykładowca akademicki, wskazywał na indywidualny styl malarki, która wypracowała go przez lata, dzięki czemu stała się artystką rozpoznawalną.

Poeta i krytyk literacki Stefan Jurkowski, autor wstępu do najnowszego tomiku poezji Elżbiety Musiał "Płacz czajki" przyznał, że poezja artystki z Końskich nie jest łatwa w odbiorze, bowiem porusza problemy egzystencjalne i filozoficzne. Jednak znajduje uznanie u wymagających czytelników i krytyków. Andrzej Gnarowski, także poeta i krytyk, członek Zarządu Głównego Związku Literatów Polskich mówił nie tylko o twórczości artystki, ale także o jej zdolnościach organizatorskich, jakie między innymi pokazała przy wielu edycjach Warszawskiej Jesieni Poezji.

Muzyka, wystawa i płonący tort

Nie zabrakło dowcipnych opowieści i wspomnień. Muzyczną niespodzianką dla artystki był koncert znakomitej wokalistki jazzowej Marzeny Ślusarskiej, która wystąpiła wraz z mężem Leszkiem akompaniującym jej na gitarze.

Benefisowi towarzyszyła wystawa malarstwa utalentowanej konecczanki. Podczas jej otwarcie dyrektor domu kultury Krzysztof Kowalski wwiózł na salę ogromny płonący tort. Bohaterka wieczoru otrzymała od swych gości mnóstwo życzeń i kwiatów.

- Od dawna nosiłem się z zamiarem zorganizowania spotkania z twórczością naszej znakomitej artystki - powiedział pomysłodawca i główny organizator imprezy Emilian Niemiec, specjalista do spraw kultury Starostwa Powiatowego w Końskich. - Wreszcie się to udało, a to za sprawą współpracy trzech galerii: "Galerii u starosty", bibliotecznej i "DeK" z domu kultury. Jest to nasze wspólne podziękowanie dla Elżbiety, która jest nie tylko bardzo utalentowaną, ale i niezwykle pracowitą poetką i malarką, której twórczość dawno już wyszła poza nasz powiat i województwo. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku przybliżymy mieszkańcom naszego miasta także innych twórców z naszego powiatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie