Natalia Rubak Miss Woli Kopcowej. Zobacz film i zdjęcia z konkursu piękności

Sponsorzy nagród

Ośrodek Leśna Biesiada w Woli Kopcowej, Fitness Club Tao ulica Jagiellońska 62 Kielce, Szkoła Tańca Brzucha ulica Zamkowa 3 Kielce, firma zajmująca się kompleksową organizacją wesel i ślubów Perfect Moments ulica Sienkiewicza 57/6 Kielce, Ben Car - autoserwis i instalacje gazowe Górno, Eleganckie Łazienki ulica Okrzei 40D i ulica Jagiellońska 11/4 Kielce, Cukiernia Consonni ulica Sienkiewicza 14 Kielce.

- Nie spodziewałam się, że wygram spośród tylu pięknych dziewczyn. To był dla mnie szok. Chciałam tylko spełnić swoje marzenie z dzieciństwa o byciu miss i udało się - nie kryła radości nowo wybrana Miss Woli Kopcowej, Natalia Rubak.

CZARUJĄCA NATALIA

- Uśmiech, umiejętność poruszania się na scenie, duża odwaga. Tym nas oczarowała Natalia - tłumaczyła decyzję jurorów Katarzyna Siczek.
A o tytuł miss walczyło dziesięć dziewczyn, każda ciekawa i warta uwagi. Natalia interesuje się dietetyką, Monika namiętnie szpara w internecie, a druga Monika najchętniej by podróżowała, za to Ania wolnym czasie maluje pastelami.

Tytuł I Wicemiss przypadł w udziale Jowicie Furmańczyk, II Wicemiss została Monika Brelak. Natomiast na miano Miss Buskowianki zasłużyła sobie Anna Dudek.

Swoją miss wybrała też publiczność zgromadzona nad Zalewem Cedyńskim. Dziewczyny prezentowały się widzom, a nie było to łatwe zadanie, ponieważ wybieg, choć pokryty pięknym, czerwonym dywanem, to jednak prowadził pod stromą górkę i stanowił nie lada wyzwanie zwłaszcza dla tych kandydatek, które miały na nogach nuty na obcasach.

UCIEKAJĄCY MISTERZY

Miss Publiczności miała zostać ta dziewczyna, wokół której zgromadzi się największa liczba widzów. Ale okazało się, że jednakowe poparcie zebrały dwie kandydatki: z numerem 1 - Natalia Rubak i z numerem 3 - Urszula Kubiec. Głos więc ponownie zabrała widownia. Tym razem dosłownie. Ich okrzyki sprawiły, że Miss Publiczności została Kopcowianka, Ula Kubiec.

Ale na tym nie koniec nie najłatwiejszych decyzji. Wyłoniliśmy także Mistera Woli Kopcowej. Na starcie mieliśmy sześciu panów, choć chętnych było więcej. Kusiła pierwsza konkurencja - picie piwa na czas. Mina nieco zrzedła kandydatom, gdy okazało się, że pół litra piwa mają wypić… łyżeczką. Do drugiego zadania nie dotrwali już wszyscy panowie. Wiadomość, że mają zejść ze sceny i zaprezentować swoje muskuły widzom sprawiła, że dwóch kandydatów… uciekło. Pozostali dzielnie walczyli, a najlepszym zawodnikiem okazał się Kamil Pisarczyk i to on zdobył tytuł Mistera Woli Kopcowej.

TRUDNE PYTANIE

Jak się okazało, Kamil również mieszka w Woli Kopcowej, a wszystkim jego fankom, bo jak się okazało ma ich sporo, zdradzamy, że jest jeszcze stanu wolnego, a na dodatek obecnie poszukuje miłości swojego życia. - Nie mam swojego typu - uchylił rąbka tajemnicy.

Oczywiście nie zabrakło konkursów dla publiczności. Na przykład z wiedzy na temat "Echa Dnia". Śmiałków przepytywał Michał Trzepałka z zaprzyjaźnionej redakcji Radia Plus. Najtrudniejszym pytaniem okazało się pierwsze: jak masz na imię. Dwóch zawodników poległo już na nim, więc odpadli z rozgrywek.
Były też inne atrakcje. Imprezę rozkręciły panie z zespołu Kopcowianki, natomiast o rozrywkę spod znaku "You can dance" zapewniły utalentowane tancerki z Gminnego Zespołu Tańca Nowoczesnego. A tych, którzy dotrwali do samego końca, oczarował taniec brzucha.

MISS LATA 2009. Zobacz zdjęcia i filmy ze wszystkich wyborów Miss Lata