ŁKS Łagów - Nidzianka Bieliny 3:3 (2:0), T. Pustuła, Sadłowski, D. Dziarmaga - Brożyna, S. Maciejski, Mateusz Pindral.
ŁKS: Chadała - Sadłowski, Jasiński, Zdybski, Czaja - Kołbuc, M. Wasik, Kamiński, Gardynik - Murzec, T. Pustuła oraz Sitarz, Szachowicz, Mazur, Kowalski, Niewczas, D. Dziarmaga, Domagała, P. Wasik.
Nidzianka: Cichocki - Rutkowski, Gałka, Mateusz Pindral, Marcin Pindral - Kostrzewa, Bąk, Sito, Kraj - Brożyna, S. Maciejski oraz Maliszewski, Skrzyniarz.
- Pierwsza połowa, gdy graliśmy podstawową jedenastką, mieliśmy przewagę i wygrywaliśmy 2:0. W drugiej połowie, kiedy na boisko weszli zawodnicy testowani oraz rezerwowi widać było przewagę Nidzianki, która wykorzystała to doprowadzając do remisu - mówił Filip Robak, trener ŁKS Łagów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?