Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie likwidacji szkoły w Posłowicach. Przetrwała jednym głosem

Piotr BURDA
Mieszkańcy Posłowic w poniedziałek, 16 stycznia tłumnie przybyli na spotkanie z radnymi Kielc i wiceprezydentem Sygutem, by bronić szkoły. Mogą już odetchnąć z ulgą.
Mieszkańcy Posłowic w poniedziałek, 16 stycznia tłumnie przybyli na spotkanie z radnymi Kielc i wiceprezydentem Sygutem, by bronić szkoły. Mogą już odetchnąć z ulgą. A. Piekarski
Szkoła w Posłowicach nie zostanie zlikwidowana. Taką decyzję podjęli kieleccy radni na czwartkowej sesji.

Głosowanie w tej sprawie poprzedziła burzliwa wymiana zdań. Mieczysław Tomala, dyrektor wydziału edukacji, kultury i sportu urzędu miasta przedstawił ustawę w sprawie zamiaru likwidacji szkoły. - Uczy się w niej 48 uczniów. Druga z trzecią klasą są połączone. W piątej klasie nie ma ani jednego ucznia. W obwodzie tej szkoły jest 105 uczniów, z czego 35 uczęszcza do tej szkoły - wyliczał Mieczysław Tomala. Potem radna Renata Wicha przeczytała list od senator Beaty Gosiewskiej w obronie szkoły podstawowej numer 29.

Zaczęła się gorąca dyskusja. Najbarwniej wypowiedział się Jan Gierada, radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Robimy krzywdę dzieciom zostawiając ich w tej szkole. Możemy im dać lepsze warunki w Dyminach (urząd miasta chciał przenieść ich do szkoły podstawowej numer 23 w Dyminach - red.) - mówił Jan Gierada. Zaprotestował przeciw wypowiedziom rodziców szkoły podstawowej numer 29, broniących szkoły. - Nie można mówić, że w szkole podstawowej numer 29 są super nauczyciele. Można przez to zrozumieć, że w szkole w Dyminach uczą debile - mówił Jan Gierada.

Poszedł jeszcze dalej. - Przeczuwam, że większość radnych jest za pozostawieniem tej szkoły. Pewnie myślicie, że dostaniecie tam głosy w najbliższych wyborach. A pewnie Posłowice i tak nie pójdą głosować - stwierdził Jan Gierada. Po jego wypowiedzi radny Mariusz Goraj zaprotestował przeciw "brutalizacji języka niektórych radnych". Radny Goraj wziął w obronę szkołę w Posłowicach. - Dajmy im szansę na kolejny rok. Ci ludzie i ta dzielnica na to zasługuje - mówił Mariusz Goraj. Wspierali go radni Platformy Obywatelskiej: głównie Jarosław Machnicki i Joanna Winiarska, którzy też byli za pozostawieniem szkoły w Posłowicach. W końcu doszło do głosowania.

13 radnych było za pozostawianiem szkoły, 11 za jej likwidacją a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Kilku rodziców z Posłowic, przysłuchujących się dyskusji, oklaskami przyjęło decyzję rady.

- Zdajemy sobie sprawy, że dostaliśmy od radnych kredyt zaufania. Będziemy walczyć o rozwój tej dzielnicy, będziemy rozmawiać z rodzicami, aby posyłali dzieci do tej szkoły. Bo jest tego warta - mówi Paweł Waldon, organizator komitetu obrony szkoły podstawowej numer 29. Andrzej Sygut, zastępca prezydenta Kielc krótko skomentował wynik głosowania. - Gratuluję senator Beacie Gosiewskiej wpływu na radnych Platformy Obywatelskiej. Byliśmy świadkami wyjątkowego sojuszu Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej - mówi Andrzej Sygut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie