Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie mieli litości. Odłączyli prąd mimo, że w domu mieszka schorowane małżeństwo - nowe fakty

Paweł WIĘCEK
- Nie dostaliśmy żadnego powiadomienia o tym, że zakład chce nas odciąć od prądu - mówi pan Jacek, jego teściowa oraz żona Barbara.
- Nie dostaliśmy żadnego powiadomienia o tym, że zakład chce nas odciąć od prądu - mówi pan Jacek, jego teściowa oraz żona Barbara.
Pracownicy zakładu energetycznego odłączyli prąd w domu, w którym mieszka dwoje schorowanych ludzi i małżeństwo z trojgiem dzieci. - To się nie mieści w głowie! - mówi pan Jacek.

Jego teść od kilku lat nie rusza się z łóżka. Dostaje 153 złote zasiłku opiekuńczego. Teściowa otrzymuje miesięcznie nieco ponad 700 złotych renty. Starszemu małżeństwu starcza to na opłaty, leki i jedzenie. Od stycznia zabrakło na rachunki.

- Pomagałem rodzicom, dopóki miałem pieniądze. Zarabiam dwa tysiące, mam troje dzieci, żonę na utrzymaniu i problemy mieszkaniowie. Musieliśmy przeprowadzić się z Kielc do domu teściów w Świętej Katarzynie - opowiada. - Rodzice od stycznia nie płacili rachunków za energię. Uzbierało się pięćset złotych. Chciałem to uregulować po wypłacie. Faktura była do 13 lipca, więc uznałem, że zdążę. Nie otrzymaliśmy przecież żadnych pism o groźbie odcięcia prądu - dodaje.
We wtorek na podwórku pojawili się pracownicy energetyka, by odłączyć prąd. - Spytałem, co się stało, ale rzucili, że co mnie to obchodzi. Poprosiłem, żeby poczekali godzinę, to pojadę do Kielc zapłacić. Usłyszałem, że nie - mówi.

O pomoc zwrócił się do radnego gminy Bodzentyn, Wojciecha Kózki, oraz Dariusza Skiby, radnego powiatowego. - Dzwoniłem do zakładu, ale powiedziano mi, że nie jestem stroną i po co się tym interesuję - mówi Skiba. - Zero uczuć, zero odruchu ludzkiego, nie weszli nawet do domu, zobaczyć, jak tam jest - denerwuje się.

Z PGE Zakładów Energetycznych Okręgu Radomsko-Kieleckiego Dystrybucja Sp. z o.o. w Kielcach otrzymaliśmy takie wytłumaczenie bulwersującej sprawy. "Informujemy, że rozliczania i fakturowania zużycia energii dokonuje spółka zajmująca się sprzedażą energii elektrycznej - PGE Zakłady Energetyczne Okręgu Radomsko-Kieleckiego S.A. Na podstawie wystawianych przez nią zleceń PGE ZEORK Dystrybucja Sp. z o.o., która jest dystrybutorem energii, przeprowadza procedury wyłączania lub załączania dostaw energii do odbiorców. Sposób zachowania się pracowników PGE ZEORK Dystrybucja Sp. z o.o. w tej konkretnej sprawie podczas wyłączenia zostanie skontrolowany i oceniony przez odpowiednie służby Spółki".

Pracownicy, rzecznik prasowy oraz prezesi PGE ZEORK S.A. byli nieuchwytni. Czemu wyłączono prąd 7 lipca, skoro termin płatności faktury upływa 13 lipca, i czy rzeczywiście zakład nie powiadomił odbiorców o planowanym odłączeniu? - na to pytanie nikt nie był w stanie odpowiedzieć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie