W zderzeniu z samochodem ci ostatni niemal zawsze stoją na straconej pozycji. Co zrobić, aby ograniczyć liczbę nieszczęść na drogach? Niemal każdy z nas słyszał o „wojnie” jaka podobno istnieje między kierowcami samochodów a motocyklistami. Obydwie strony zarzucają sobie wzajemnie zachowania, które stają się przyczyny wypadków. Jedni zajeżdżają, drudzy spychają i generalnie nie pałają do siebie zbyt wielkim uczuciem - chociaż często występują w podwójnej roli i przesiadają się z jednego pojazdu na drugi. Jeśli nie chcemy więcej czytać o dramach na drogach - szanujmy się bez względu na to, kto ilu kół dosiada. I zapomnijmy o wojnie - droga to nie poligon.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?