Arkadiusz Bilski, trener Juventy Perfopol:
Arkadiusz Bilski, trener Juventy Perfopol:
- Wpadliśmy w dołek i do końca rundy nie udało nam się z niego wyjść. Popełnialiśmy niewymuszone błędy, które rywale wykorzystywali. Cztery ostatnie mecze przegraliśmy, a powinniśmy w nich zdobyć kilka punktów, i to jest irytujące.
Drużyna ze Starachowic z Alwernią zagrała bez dwóch kluczowych zawodników - najlepszego strzelca Dariusza Anduły, który ma zapalenie oskrzeli oraz kontuzjowanego Karola Dreja. Mimo to powinna sobie poradzić z przeciętnym zespołem gospodarzy. Tak się jednak nie stało. W 21 minucie Tomasz Jasieczko dostał podanie od Michała Kucia i strzałem głową pokonał Tomasza Wróblewskiego.
Po przerwie inicjatywę miała Juventa, miała też bramkowe okazje - w 65 minucie Przemysław Ryński z paru metrów główkował nad poprzeczką, chwilę później Krystian Płusa ładnie strzelił z rzutu wolnego i zmusił Pawła Chuderskiego do dużego wysiłku. Z dystansu groźnie uderzał też Łukasz Gruszczyński i jeszcze raz Płusa z wolnego, ale bez bramkowego skutku. - Alwernia przez 90 minut głównie się broniła, a my nie potrafiliśmy jej zaskoczyć. I po jednym błędzie znowu straciliśmy punkty - mówił przygnębiony trener Arkadiusz Bilski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?