[galeria_glowna]
Osoba zgłaszająca powiedziała policjantom, że od kilku dni nie widziała mężczyzny, który mieszkał na siódmym piętrze wieżowca przy ulicy Sandomierskiej. Była obawa, że na przykład zasłabł.
O pomoc w wejściu do mieszkania policjanci poprosili strażaków. Na miejsce zadysponowano zastępy strażackie, w tym wóz z drabiną, aby strażacy mogli przez balkon lub okno dostać się do środka. W tak zwanym pogotowiu czekali też ratownicy medyczni.
- Zanim jednak akcja się na dobre rozpoczęła sąsiadka tego potencjalnie zagrożonego lokatora poinformowała nas, że mężczyzna… wyjechał do rodziny - uzupełniali kieleccy strażacy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?