Przypomnijmy, nocą w połowie stycznia tego roku 74-letnia mieszkanka Końskich cierpiąca na chorobę Alzheimera wyszła z domu i ślad po niej zaginął. Córka kobiety rozwieszała w wielu miejscach plakaty z fotografią matki, w akcję włączyła się fundacja "Itaka", także "Echo Dnia" apelowało o pomoc w odnalezieniu 74-latki. Wszystko bez efektu. Ostatnia niedziela przyniosła przykry finał sprawy.
- Przed godziną 14 w okolicach podkoneckiej miejscowości Stary Młyn grzybiarz natrafił na ludzkie szczątki. Zaalarmował policjantów - opowiada Krzysztof Gaca, oficer prasowy koneckiej policji. Jak dodaje, funkcjonariusze na podstawie elementów stroju domyślili się, że odnaleziona osoba to 74-latka poszukiwana od stycznia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?