Niebawem ruszy Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów w Działoszycach

Wraz z otwarciem Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Działoszyce mają nareszcie wejść w XXI wiek, jeśli chodzi o ekologię.

- Obiekt pomoże nam dbać o środowisko. Będzie tutaj zbieranych pięć frakcji odpadów. Znajdą się miejsca dla pojazdów do zbierania śmieci, do momentu otwarcia na terenie gminy będą jeździć dwa takie nowoczesne auta. Powstaną pomieszczenia biurowe dla pracowników, myjnia oraz waga. Ta ostatnia właśnie jest na etapie legalizacji - mówi Stanisław Porada, burmistrz Działoszyc.

Koszt inwestycji to pięć milionów złotych. Postał budynek administracyjny oraz hale do garażowania pojazdów i sortowania odpadów. Od lutego, jeśli będziemy mieć w domu stare opony, szkło, elektrośmieci meble, odpady wielkogabarytowe, po prostu przywieziemy je do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów, szybko i bez czekania pozbywając się kłopotu. Punkt będzie zatrudniał prawie dziesięć osób.

W ciągu pół roku na miejscu ma być uruchomiona jeszcze dokładniejsza selekcja odpadów, która docelowo będzie przynosić pieniądze dla gminy.

- Pracownicy będą sortować śmieci bardziej starannie. Z tych odpadów będziemy odzyskiwać metale. Plastiki będą rozdzielane według kolorów. Po takiej selekcji śmieci stają się materiałem wartościowym, który można sprzedawać. By uruchomić tę działalność, najprawdopodobniej skorzystamy z jednego z programów Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, związanego ze wsparciem dla tworzenia takich sortowni. Wtedy też możliwe będzie zatrudnienie większej liczby osób - wyjaśnia Stanisław Porada, burmistrz Działoszyc.

W tym miesiącu do gminy Działoszyce ma dojechać samochód elektryczny - melex, którym pracownicy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów będą zbierać śmieci na terenie świeżo zrewitalizowanego centrum miasta. Jeśli chodzi o sprzątanie gminy, samorząd dysponuje już zamiatarką i ciągnikiem.

Na powstanie tej inwestycji gmina pozyskała pieniądze z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych "Polski Ład". Działoszyce ciągle szukają też sposobów, aby obniżać ceny śmieci dla gospodarstw domowych. - Przypomnijmy, że w 2023 roku udało się już w naszej gminie obniżyć koszty wywozu odpadów komunalnych dla naszych mieszkańców o pięć złotych. To bardzo dużo, jest to wsparcie dla naszych portfeli. Chciałbym, by w przyszłości ta kwota spadła jeszcze bardziej, zobaczymy, na ile pozwoli nam budżet - opisuje Stanisław Porada.