Tylko w ubiegłym roku w województwie świętokrzyskim w wypadkach przy pracach rolnych ucierpiało 23 dzieci. Inspektorzy pracy apelują o nie powierzanie nieletnim maszyn rolniczych czy prac, które są za ciężkie dla dzieci.
- Wakacje są dla dzieci mieszkających na wsi często okresem intensywnej pracy. W ubiegłym roku, podczas konkursu pod "Bezpieczna wieś naszą przyszłością", przeprowadziliśmy ankietę wśród 45 chłopców i 119 dziewcząt między 9 a 18 rokiem życia. Wszyscy pomagali rodzicom w domu lub pracach w gospodarstwie rolnym - mówi Barbara Kaszycka, inspektor Państwowej Inspekcji Pracy w Kielcach.
Dla dzieci w świętokrzyskim
Dla dzieci w świętokrzyskim
Okręgowa Inspekcja Pracy w wakacje organizuje bądź współorganizuje w województwie świętokrzyskim
- akcję "Pomóżmy dzieciom spędzić szczęśliwie wakacje", w czasie której przy współpracy policji, Straży Pożarnej, KRUS i szkół w gminach - organizowane będą spotkania na temat bezpiecznego zachowania w domu, w czasie zabaw i w czasie pomagania rodzicom przy pracy w gospodarstwach rolnych.
- w ramach Nieobozowej Akcji Letniej PIP i ZHP zuchy i harcerze, będą mogli zdobyć odznakę sprawnościową "Strażnik Bezpieczeństwa".
- OIP w wakacje przeprowadzi wizytacje żniwne ze szczególnym uwzględnieniem bezpieczeństwa dzieci na wsi. Jest to też forma obserwacji nieprawidłowości w przestrzeganiu zasad bhp i opieki nad dziećmi.
POMAGAJĄ RODZICOM
Najczęściej pomagają przy takich pracach polowych jak plewienie, zbieranie ziemniaków, warzyw i owoców, pomoc przy żniwach i sianokosach, zbieranie kamieni na polu i przynoszenie jedzenia czy napoi na pole. Uczestniczą przy przygotowaniu pasz dla zwierząt oraz karmieniu zwierząt gospodarskich. Ankietowani twierdzili, że nie pomagają przy obsłudze ciągników i maszyn rolniczych. Tylko sporadycznie kilka osób potwierdziło pomoc przy sprzęganiu, czyszczeniu i myciu maszyn oraz podjeżdżaniu ciągnikiem na pole.
Dzieci widzą też zagrożenia na wsi. Główne wymieniane przez nie to: bałagan na podwórku, niezabezpieczone studnie czy ostre narzędzia w różnych miejscach, a także używanie piły łańcuchowej do drewna, przewożenie osób na wozach z sianem, zbyt rzadka kontrola pojazdów rolniczych czy obecność podczas niebezpiecznych prac polowych.
- Aż 102 dzieci podjęło czynności w celu likwidacji zagrożeń i namawiało dorosłych do zabezpieczenia i naprawienia części sprzętów w gospodarstwie - dodaje Barbara Kaszycka z PIP w Kielcach.
POWAŻNIE UCIERPIAŁY
Mimo, że dzieci mieszkające na wsiach w województwie świętokrzyskim maja sporą świadomość tego, co może być dla nich niebezpieczne, w ubiegłym roku doszło do 23 poważnych wypadków z ich udziałem. W marcu ucierpiała na polu 6-letnia dziewczynka z gminy Oksa. Jej przedramię wciągnął mechanizm siewnika. Podobno dziecko niezauważone wskoczyło na podest z tylu maszyny i bawiło się znajdującym się w niej ziarnem.
W czerwcu w ciężkim stanie trafił do szpitala 13-latek z gminy Pacanów, który został najechany na polu przez tylne koło ciągnika.
W lipcu pod Jędrzejowem zginęła pod kołami kombajnu, 10-letnia dziewczynka, która wcześniej jechała drogą asfaltową w pobliżu manewrującego kombajnu zbożowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?