W Jaworzni samochód koziołkował w rowie
Kraksa wydarzyła się około godziny 22.20. Drogą wojewódzką przez Jaworznię w gminie Piekoszów jechał osobowy citroen. Kierował 34-latek.
- Z relacji trzeźwego mężczyzny wynikało, że kiedy wyprzedzał, inne auto zajechało mu drogę. Chcąc uniknąć zderzenia zjechał z trasy do rowu. Citroen koziołkował i zatrzymał się w pionie oparty o ogrodzenie
– przekazywała w piątek młodszy aspirant Małgorzata Pędzik z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Na miejsce przyjechali druhowie z Piekoszowa i dwa zastępy strażaków z Kielc. Ratownicy udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy i przekazali go załodze pogotowia. 34-latek został zabrany na badania, okazało się jednak, że nie musi zostawać w szpitalu.
Strażacy zajęli się oświetleniem terenu, by ułatwić działanie innym służbom, odłączyli też akumulator w rozbitym aucie. Citroen koziołkując zmiótł skrzynkę energetyczną, więc na miejscu pracowało również pogotowie energetyczne. Gdy policjanci skończyli swą pracę, strażacy zajęli się postawieniem osobówki na koła.
Zobacz zdjęcia
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?