Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieprzejezdna ulica Chopina w Kielcach to efekt niedawnego remontu

Luiza BURAS
Starsze osoby mają nie lada problem z pokonaniem wysokich krawężników. Być może wkrótce się to zmieni.
Starsze osoby mają nie lada problem z pokonaniem wysokich krawężników. Być może wkrótce się to zmieni. Dawid Łukasik
- Przejazd ulicą Chopina jest właściwie niemożliwy. Wszystko przez zbyt wysokie krawężniki, które postawiono w czasie remontu. Dawniej można było parkować dwoma kołami na chodniku, a teraz już tylko na jezdni, co praktycznie tamuje ruch - zauważają kielczanie.

Efekty remontu, o czym pisaliśmy w czerwcu, od początku nie podobały się okolicznym mieszkańcom i kielczanom korzystającym z drogi. Narzekali na brak dogodnych miejsc do parkowania, które znikły wraz z pojawieniem się nowych krawężników. Problem dotyczy także osób starszych i niepełnosprawnych, dla których zbyt wysoko obsadzone chodniki to przeszkoda nie do pokonania.

BLOKUJĄ

W takiej sytuacji kierowcy radzą sobie jednak, jak mogą. - Zostawiają samochody wzdłuż chodnika, po obu stronach ulicy i blokują w ten sposób przejazd - narzeka czytelnik i sugeruje, że robią to głównie interesanci Urzędu Miasta i Miejskiego Urzędu Pracy, które mieszczą się nieopodal. - Na ulicy Chopina obowiązuje ruch dwukierunkowy, ale teraz dwa samochody na pewno nie przejadą obok siebie. Nie ma się nawet gdzie "schować", gdy z naprzeciwka nadjeżdża auto. Może warto rozważyć tam zmianę organizacji ruchu na jednostronny lub wybudować parking przy urzędzie? - sugeruje czytelnik.

TO JESZCZE NIE KONIEC

Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach informuje, że zmiany organizacji ruchu na ulicy Chopina nie są planowane. - Trzeba by rozważyć wiele czynników, czy taka modyfikacja byłaby słuszna. Sytuacja z pewnością ulegnie poprawie, gdy inwestycja zostanie w pełni zakończona. Na razie wyremontowaliśmy chodniki, a planujemy jeszcze położyć dodatkową warstwę asfaltu. Mam nadzieję, że zostanie to zrobione do końca września - wyjaśnia dyrektor Czekaj.

Kwestię miejsc parkingowych dla interesantów przyjeżdżających do magistratu rozwiązuje natomiast Zygmunt Mazur, dyrektor Zakładu Obsługi i Informatyki Urzędu Miasta w Kielcach. - Ludzie są wygodni, parkują, jak mogą najbliżej. Tymczasem duży parking przeznaczony dla interesantów znajduje się na tyłach urzędu, obok przedszkola, wystarczy wjechać za bramę. Zwykle jest on w połowie niewykorzystany, a miejsc jest sporo. Nie trzeba stawać na ulicy - przekonuje dyrektor Mazur.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie