Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykły eksperyment w kieleckiej szkole. Ogromny balon uniósł się w powietrze (WIDEO, zdjęcia)

(imo)
Ogromny balon z ładunkiem biologicznym wypuścili w piątek uczniowie Zespołu Szkół Katolickich w Kielcach. Taki eksperyment w mieście był organizowany po raz pierwszy.

W Zespole Szkół Katolickich Kostka w Kielcach w piątek odbyło się wyjątkowe święto nauki.

- Po raz pierwszy organizujemy dzień nauki. Zaprosiliśmy kilka szkół, które biorą udział w pokazach odbywających się w salach biologicznej, chemicznej i fizycznej. Kulminacyjnym punktem wydarzenia jest wypuszczenie balona stratosferycznego. Pomysł ten należał do naszych uczniów z klasy ósmej - Oskara Leksy i Huberta Borowca. Ponieważ od lat współpracujemy z panem Piotrem Sołkiewiczem z Fundacji Twórcze Myślenie, pomógł nam w realizacji tego projektu - mówi Beata Pytel, wicedyrektor szkoły.
Tuż przed wypuszczeniem balonu w powietrze uczniowie wysłuchali Łukasza Kandefera, siedemnastolatka z Sandomierza, który w październiku 2014 roku przeprowadził eksperyment związany z wysłaniem balonu na wysokość 33,5 kilometra.

- W tym balonie poza kamerą i samą aparaturą niezbędną do odnalezienia balonu po wylądowaniu, wysłałem materiał biologiczny w postaci jajek przepiórczych oraz nasion żołędzi, aby zbadać wpływ lotu na rozwój zarodków. Trudno wyciągnąć wnioski z tak małej grupy badawczej, jednak okazało się, że lot miał negatywny wpływ na rozwój zarodków. Pomimo że pisklęta wykluły się dzień przed terminem, żyły 10 razy krócej niż powinny - informuje Łukasz Kandefera.

Uczniom pomagał napompować balon i wypuścić w powietrze Piotr Sołkiewicz.

- Czy eksperyment się powiedzie? Trudno tu o jednoznaczną odpowiedź, wszystko zależy od tego, gdzie ładunek biologiczny wyląduje i w czyje ręce trafi. Czy znajdzie go uczciwa osoba i go zwróci, czy może nam uda się go wcześniej namierzyć. Balonu nie będzie - ten zostanie zniszczony na pewnej wysokości w wyniku różnicy ciśnień. Balon będzie leciał około 1,5 godziny do dwóch godzin. Najprawdopodobniej ładunek wyląduje w promieniu maksymalnie 100 kilometrów od Kielc - wyjaśnia Piotr Sołkiewicz.

Jak poinformował nas prezes fundacji, nie było niebezpieczeństwa, by w materiał uderzył samolot.

- Wszystko zostało zgłoszone przez nas odpowiednio wcześniej, a dzisiaj - godzinę przed startem potwierdzaliśmy jeszcze, że eksperyment zostanie przeprowadzony - zaznacza.

Balon udało się szczęśliwie wypuścić - świadkami tego wyjątkowego wydarzenia byli oczywiście nie tylko sami pomysłodawcy, lecz także pozostali uczniowie szkoły i nauczyciele. Wszyscy bili gromkie brawa, gdy balon z ładunkiem uniósł się w powietrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie