W ramach oszczędności telewizja zdecydowała się na przerwy w nadawaniu z kilkudziesięciu obiektów należących do sieci TP Emitel, ale sygnału nie ma prawie w całym kraju. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwają przerwy i czy sytuacja w ogóle wróci do normy.
Problemów z oglądaniem telewizji publicznej nie mają posiadacze telewizji kablowej czy platform cyfrowych. Ci, którzy nie korzystają z usług operatorów kablowych lub satelitarnych muszą zainwestować w dekoder do odbioru telewizji cyfrowej lub przestawić telewizor, jeśli ma wbudowany tuner DVB MPEG-4, na odbiór cyfrowego sygnału TVP1 i TVP2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?