MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nocny dramat w kieleckim wieżowcu. Nie żyje młoda kobieta

Sylwia Bławat
Młody człowiek próbował uratować samobójczynię, zdążył złapać ją za rękę, ale się wyśliznęła. Dramatyczne zdarzenie rozegrało się nocą z soboty na niedzielę w wieżowcu na kieleckim Czarnowie. Policja mówi, że 31-letnia kobieta skoczyła z okna…

Około godziny 2.40 nocą z soboty na niedzielę 21-letni mieszkaniec dziesiątego piętra wieżowca na kieleckim Czarnowie wracał do domu. Na dziewiątym piętrze zobaczył coś, czego z całą pewnością nie zapomni do końca życia.

- Zobaczył jak kobieta wspina się na okno i przechodzi przez nie na zewnątrz – opowiadają policjanci.
Mężczyzna natychmiast rzucił się na pomoc kobiecie, która – jak relacjonują stróże prawa - w tym momencie skoczyła.
- 21-latek zdołał doskoczyć do okna i złapać będącą już za oknem kobietę za rękę – dodają funkcjonariusze.

Mężczyzna krzyczał wzywając pomocy, usłyszał to 22-letni mieszkaniec tego samego bloku, dobiegł, by mu pomóc, ale było już za późno…
- Ręka kobiety wyśliznęła się z dłoni 21-latka… Desperatka runęła. Nie przeżyła upadku – mówią policjanci.
Moment później w klatce schodowej pojawiła się matka kobiety, jak się okazało mieszkanka tego samego wieżowca.

Zobacz także: Wypadek przyczepy z dziećmi na festynie wiejskim w Knopinie. 7 dzieci poszkodowanych

[Źródło:TVN24. Dostawca: x-news]

- Zmarła to 31-latka. Na stałe mieszka we Wrocławiu, przyjechała z dziećmi w odwiedziny do matki, która zorientowała się, że w mieszkaniu zostały dzieci – 1,5-roczne i 8-letnie, a córki nie ma… - wyjaśniają policjanci. Starają się teraz ustalić, co było przyczyną desperacji kobiety. Ze słów jej matki wynika, że 31-latka nie zapowiadała samobójstwa, nic też nie mówiła o jakichś poważnych problemach…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie