Pożar wybuchł kilka minut przed godziną 2 w nocy ze środy na czwartek. W czasie jazdy zapaliła się naczepa samochodu chłodni, w której przewożone były porzeczki.
Dzięki sprawnej akcji udało się szybko ugasić pożar. Spaliło się tylko ogumienie naczepy i jej zewnętrzna część. Chłodnię udało się uratować. Prawdopodobną przyczyną pożaru była awaria układu hamulcowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!