W sobotę sklep jubilerski przy ulicy Sienkiewicza pracował do godziny 15. Nocą z niedzieli na poniedziałek, 10 minut przed północą, system alarmowy powiadomił agencję ochrony, że w salonie dzieje się coś niedobrego. Ochroniarze podjechali na miejsce i okazało się, że ktoś próbował włamać się po złoto.
- Włamywacz starał się sforsować drzwi od strony ulicy. Rozkalibrował dwa zamki, zmagał się z trzecim, a gdy spróbował odgiąć drzwi, uruchomił się alarm. To go spłoszyło - opowiadają policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?