Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nową drogę w Kielcach zalewa woda czy jednak ścieki? [WIDEO]

Paulina Baran [email protected]
Wczoraj kilkunastometrowy fragment drogi był zalany pianistą cieczą z której unosił się nieprzyjemny zapach.
Wczoraj kilkunastometrowy fragment drogi był zalany pianistą cieczą z której unosił się nieprzyjemny zapach. Dawid Łukasik
Na zbiorczej drodze ulicy Ściegiennego, tuż przed połączeniem z ulicą Skibową znajduje się studzienka kanalizacyjna z której wybija pianista ciecz przypominająca ścieki. We wtorek kilkunastometrowy fragment drogi był zupełnie zalany. Na dodatek wydaje się, że asfalt jest tak cienki, że przechodząc po nim woda w studzience "wyskakuje" z otworów.

To woda, a nie ścieki

Jarosław Skrzydło rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach powiedział nam, że ten temat jest drogowcom znany.

- Studnia, o której mowa nie jest naszym urządzeniem, lecz Wodociągów Kieleckich, ponieważ jest to studnia kanalizacji sanitarnej (budowa kanału sanitarnego jako odrębna inwestycja w ciągu ulicy Ściegiennego była zrealizowana na zlecenie Wodociągów Kieleckich przez firmę Molewski) - mówi Skrzydło.

- Studnia znajduje się w najniższym miejscu i jest po brzegi wypełniona wodą a nie ściekami, co oznacza najpewniej, że kanalizacja nie jest jeszcze czynna i nie funkcjonuje. Nadmiar wody ze studni spływa do nowo wybudowanej kanalizacji deszczowej - wyjaśnia rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg. Zaznacza, że grubość konstrukcji drogi zbiorczej wynosi łącznie 43 centymetry, więc problem nie leży po stronie asfaltu lecz w całkowitym wypełnieniu studni. - Studnia jest zespolona z nawierzchnią dlatego nawet niewielkie drgania nawierzchni w jej sąsiedztwie powodują wypływ nadmiaru wody - dodaje Jarosław Skrzydło.

Może jednak ścieki, ale... nielegalne

Ziemowit Nowak rzecznik prasowy Wodociągów Kieleckich przyznaje, że budowa systemu kanalizacji w tym rejonie nie została jeszcze zakończona.

- Wykonawca inwestycji nie przekazał Wodociągom Kieleckim do eksploatacji kanalizacji wraz z przepompownią ścieków. Jeżeli przepompownia nie działa, to w kanałach gromadzi się woda deszczowa - wyjaśnia Ziemowit Nowak.

Rzecznik przyznał, że niestety może dochodzić również do gromadzenia się ścieków z szamb, nielegalnie zrzucanych do kanalizacji. Wodociągi Kieleckie nie mogą jednak na tym etapie uruchomić przepompowni, gdyż nie uzyskały świadectwa przejęcia i formalnie przepompownia jest wciąż we władaniu wykonawcy kanalizacji. Ewentualnie zarządca drogi może wystąpić do wykonawcy kanalizacji aby podjął działania, na przykład włączając przepompownię.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie