Eksponaty przekazano w ręce opatowskich geodetów podczas noworocznego spotkania, które od pewnego czasu stało się już tradycją. Ofiarowali je reprezentanci środowisk akademickich kształcących w kierunku geodezji oraz osoby z branży.
Organizatorami spotkania był Wydział Geodezji, Kartografii, Katastru i Gospodarki Mieniem starostwa powiatowego w Opatowie oraz Stowarzyszenie Inicjatyw Geodezyjnych i Kartograficznych "Geocentrum" w Opatowie. Spotkanie swoją obecnością zaszczycili nie tylko Witold Radzio i Katarzyna Gwóźdź ze Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii. Do Opatowa przyjechali też przedstawiciele Warszawskiej Akademii Technicznej, Politechniki Radomskiej oraz Politechniki Świętokrzyskiej. - Powołanie kierunku geodezji i kartografii na naszej uczelni stało się faktem - mówił profesor Stanisław Adamczak, rektor Politechniki Świętokrzyskiej. - O jedno miejsce ubiegało się sześć osób. Świadczy o to o wielkim zainteresowaniu w tej dziedzinie naukowej.
- Cieszę się, że każdego roku tak licznie odpowiadacie państwo na nasze zaproszenie. Wierzę, że tradycja spotkań noworocznych przetrwa jeszcze bardzo długo - mówił Mirosław Roszczypała, geodeta powiatowy i prezes stowarzyszenia "Geocentrum". Opatowski wydział geodezji kartografii współpracuje z Wojskową Akademią Techniczną. Od kilku lat do Opatowa na praktyki latem przyjeżdżają studenci tej uczelni. Chodzą po rynku, mierzą, sporządzają mapy. Wyniki ich pracy są niezwykle przydatne. Dla niektórych polem do popisu były prace dyplomowe przygotowywane na opatowskim gruncie.
- Jest z nami Kazimierz Kotowski, obecnie członek zarządu województwa świętokrzyskiego, niegdyś starosta opatowski - zaznaczył Roszczypała. I przypomniał, że jedyne w Polsce muzeum geodezji i kartografii powstało w trakcie kadencji starosty Kotowskiego. Roszczypała podkreślił tez rolę Bogusława Włodarczyka, obecnego starosty, dzięki któremu, działalność muzeum może być kontynuowana.
Wyjątkowego charakteru spotkania dodał niezwykle żywiołowy i barwny występ dzieci z klubu "4H" działającego przy Zespole Szkół Ogólnokształcących imienia Edwarda Szylki oraz Miejsko - Gminnym Ośrodku Kultury w Ożarowie. Dzieci zaprezentowały jasełka. - Eksponaty, które dostaliśmy przy okazji spotkania noworocznego są niezwykle cenne - zaznacza Mirosław Roszczypała. - Teraz będą to jedne z najcenniejszych przedmiotów. Nasze zbiory co roku powiększają się o kolejne. Jeszcze kilka lat, a zgromadzimy naprawdę pokaźną i cenną ilość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?