Nowe książki latają pod dachem „Szklanego Domu” w Ciekotach [ZDJĘCIA]

Książki wiszące w Centrum Edukacji i Kultury „Szklany Dom” w Ciekotach szybko stały się wizytówką tego wyjątkowego miejsca na turystycznej i artystycznej mapie województwa świętokrzyskiego. Od ośmiu już lat przyciągają uwagę turystów, którzy nie kryją zaskoczenia z takiego ich wykorzystania. - Niewiele osób wie o tym, że latające książki były częścią wystawy Macieja Jabłońskiego i w pierwotnym założeniu miały wisieć pod szklanym dachem zaledwie kilka tygodni. Tak bardzo jednak spodobały się turystom, że zostały – mówi Wojciech Purtak, dyrektor Centrum Edukacji i Kultury „Szklany Dom” w Ciekotach. - Czas, jaki minął od wernisażu instalacji to niemal osiem lat. Okazał się on bezlitosny dla książek, które po prostu wymagały wymiany. Wykorzystując czas epidemii na prace porządkowe postanowiliśmy stworzyć nową instalację – dodaje.

Zaproszenie do Ciekot z radością przyjął Maciej Jabłoński, artysta z dyplomem Akademii Sztuk Pięknych z Łodzi. Zajmuje się grafiką projektową, sztuką papieru, książką artystyczną, land artem, sztuką w przestrzeni publicznej, tworzy obiekty i instalacje. - Kiedy przyjechałem tu pierwszy raz byłem pod wrażeniem otwartej przestrzeni i bliskości szklanego dachu. Zastanawiałem się na jej wykorzystaniem , a że zajmuję się książkami artystycznymi pomyślałem o stworzeniu instalacji książek, które lecą w niebo – opowiada artysta. - Jestem zaskoczony, że moje latające książki tak bardzo spodobały się i zostały w Ciekotach. Tym razem jest to nieco inna instalacja, jednak ciągle w klimacie unoszących książek w stronę nieba – dodaje. Do przygotowania instalacji konieczne było rusztowanie, bo niektóre z książek wiszą blisko siedem metrów nad ziemią!