O cieple i placach zabaw

O sposób rozliczania ciepła i ciepłej wody oraz o plany remontowe pytali mieszkańcy osiedla Słoneczne Wzgórze w Kielcach. Na pytania lokatorów odpowiadał w środę dyżurujący przy ulgowej infolinii "Echa Dnia" prezes spółdzielni administrującej osiedlem Zbigniew Kot.

- Dlaczego ciepło w blokach osiedla Słoneczne Wzgórze jest rozliczane aż przez dwie firmy? Taka sytuacja powoduje, moim zdaniem, duże różnice w odczytach podzielników. Wiem, że w moim bloku są zawsze niedopłaty, podczas gdy w sąsiednim, rozliczanym przez inną firmę, mieszkańcy otrzymują zwroty.

- Osiedle było opomiarowywane w dwóch etapach. Po pierwszym ogłosiliśmy pierwszy przetarg, który wygrała firma z Krakowa, a po dwóch latach odbył się kolejny przetarg, który wyłonił innego zwycięzcę. Uważam, że obecność dwóch przedsiębiorstw jest korzystna, tak jak zawsze korzystna jest konkurencja. Nie przypominam sobie ponadto, aby w którymkolwiek budynku na terenie osiedla wszyscy lokatorzy otrzymali w jakimś roku zwrot po rozliczeniu sezonu grzewczego. Osiedle jako całość zaoszczędziło jednak w ubiegłym roku 670 tysięcy złotych na cieple. To spora suma. To, czy dany lokator miał zwrot czy niedopłatę, zależało wyłącznie od tego, w jaki sposób oszczędza ciepło we własnym lokalu.

- Czytałam kiedyś w "Echu Dnia" artykuł porównujący poszczególne składniki czynszów w kieleckich spółdzielniach mieszkaniowych. O ile pamiętam, ciepła woda jest na Słonecznym Wzgórzu bardzo droga, najkosztowniejsza w mieście. Czy to prawda?

- Nie powiem, że jest ona u nas najtańsza, bo nie znam dokładnie wszystkich stawek, ale z pewnością cena ciepłej wody nie jest najdroższa, ale na średnim poziomie. Opłata za metr sześcienny składa się z ceny wody, którą narzucają "Wodociągi Kieleckie", oraz z opłaty za jej podgrzanie, która wynosi 13 złotych. Do tego dolicza się 12 procent kosztów na tak zwane ubytki.

- Coraz więcej bloków jest malowanych, ale spółdzielnia nie myśli przy tej okazji o ocieplaniu. Czy można liczyć na to, że budynek, w którym mieszkam, przy ulicy Zapolskiej 27, będzie docieplony w najbliższym czasie?

- Bloki nie są i na razie nie będą ocieplane, ponieważ spółdzielni na to nie stać. Tego typu remonty należą do najkosztowniejszych. Zapewniam jednak, że budynki spełniają normy, mają odpowiednie współczynniki przenikalności ciepła i póki co nie wymagają takich prac.

- Jestem co prawda mieszkańcem nie tego osiedla, lecz sąsiedniego, Wichrowego Wzgórza, lecz chciałem powiedzieć, że sposób malowania bloków u państwa bardzo mi się podoba. Moje osiedle jest szare, a tak to przynajmniej z okien mam ładny widok. Czy planowane jest malowanie kolejnych bloków?

- Założyliśmy sobie, że w bieżącym roku pomalujemy ponad 10 tysięcy metrów kwadratowych, czyli pięć dużych budynków, a w przyszłym, z okazji dziesięciolecia Spółdzielni Mieszkaniowej "Słoneczne Wzgórze", zakończymy tego typu prace. Mamy teraz nieco inny projekt graficzny, lecz kolorystykę chcemy utrzymać podobną, pastelową.

- Mieszkam w bloku numer 24 przy ulicy Orzeszkowej. Mamy bardzo ładną, wyremontowaną drogę dojazdową do budynku, ale główna, czyli Orzeszkowej, która przecina przecież całe osiedle, jest w fatalnym stanie. Kiedy spółdzielnia ma zamiar ją remontować.

- Od kilku lat, sukcesywnie, przekazywaliśmy kolejne ulice do Miejskiego Zarządu Dróg, czyli na stan miasta. Spółdzielni przynosi to oszczędności, ponieważ nie musimy ich utrzymywać i płacić od nich podatków. Niestety, jednak nie mamy w takiej sytuacji wpływu na termin remontów, choć zapewniam, że w przypadku ulicy Orzeszkowej wielokrotnie interweniowaliśmy w MZD. Nie potrafię jednak podać jakiegoś konkretnego terminu.

- Plac zabaw, który powstał w ubiegłym roku w centrum osiedla, jest bardzo ładny. Czy spółdzielnia planuje budowę kolejnych takich obiektów?

- Plac rzeczywiście jest piękny, nowoczesny, ale też był bardzo kosztowny. Na szczęście udało nam się zdobyć na ten cel pieniądze także od gminy Kielce. Nie będziemy jednak budować następnych takich placów, choćby dlatego, że mniejszych jest na terenie osiedla aż trzynaście.