MKTG SR - pasek na kartach artykułów

O fotel burmistrza Stąporkowa powalczą Dorota Łukomska i Marek Krawczyk. Prezentujemy kandydatów

Paweł WIĘCEK [email protected]
P. Więcek
25 października druga tura wyborów burmistrza Stąporkowa. Czym chcą przekonać do siebie ludzi, jacy są naprawdę i co o sobie myślą?

Ona mówi o nim wprost: jest jak rumianek: nie pomoże, ale i nie zaszkodzi. - Szanuję go, ale miał już swój czas, którego nie wykorzystał - dodaje Łukomska. On wypowiada się o niej nieco cieplej. - Jest miłą, młodą, odważną dziewczyną. Złego zdania nie mogę o niej powiedzieć, choć ma mało doświadczenia w pracy samorządowca - podkreśla Krawczyk. Obojgu ocenę wystawią wyborcy.
W pierwszej turze wyborów zdeklasowali swoich rywali. W przełożeniu na liczby, dystans, jaki dzielił ich od siebie, wyniósł 22 głosy czy - jak kto woli - 0,36 procenta. Szli łeb w łeb i z takiej pozycji wystartują w drugiej turze. Na tydzień przed nią mówią o głównych założeniach i celach swojej ewentualnej 12-miesięcznej kadencji, oceniają dokonania poprzedniego burmistrza Edmunda Wojny, zdradzają kilka prywatnych tajemnic i wyznają, co o sobie nawzajem myślą.

DROGI, KANALIZACJA, ROZWÓJ

Swój program wyborczy zbudowali w oparciu o diagnozę kondycji, w jakiej znajduje się miasto i gmina, oraz w opozycji do polityki prowadzonej przez byłego burmistrza.
Zgodnie podkreślają potrzebę nadrobienia zaległości w sferze inwestycji wodociągowych, kanalizacyjnych i drogowych. - Mieszkańcy powinni zapomnieć o tym problemie. Nie będzie tak jak było za minionych czasów, że robiło się ludziom po prawej stronie drogi, a po lewej nie, bo się ich nie lubiło - zaznacza Łukomska. - Ludzi nie obchodzi, jaki status ma droga. Trzeba współpracować z zarządami dróg. Część udało się zrobić poprzednikowi, więc trzeba to kontynuować. To jest bolączka gminy, ludzie oczekują remontów - mówi Krawczyk .

Drugie hasło: rozwój gminy. Wejście na drogę postępu Krawczyk uzależnia od stworzenia planu zagospodarowania przestrzennego gminy. - Jest potrzebny, bo umożliwi rozwój budownictwa i inwestowania w poszczególnych obszarach gminy. Preferuję inwestycję, której poprzednik pozbył się. Kiedyś kupiliśmy grunty we wsi Mokra, można je przeklasyfikować i tam znów wyznaczyć działkę, którą włączy się do specjalnej strefy ekonomicznej w Starachowicach. Pozyskamy środki na uzbrojenie, przez co stanie się atrakcyjna dla ewentualnych inwestorów. Stawiam też na odpowiednią politykę podatkową. Chcąc pozyskać nowych inwestorów musimy stosować określone przywileje dla firm, które chcą zatrudniać mieszkańców - mówi Krawczyk.

Łukomska chce zacząć od opracowania wspólnie z sołtysami, radnymi i innymi osobami zainteresowanymi rozwojem gminy strategii rozwoju gminy. - To będzie podstawą do stworzenia budżetu na przyszły rok. Nasz budżet jest fatalny, co miesiąc jest zmieniany, jednym zabieramy, drugim dajemy. Najważniejsze jest stworzenie dobrego budżetu - uważa. - Do tej pory gmina w ogóle się nie rozwijała. Tylko ja to mogę zrobić poprzez stworzenie oferty promocyjnej i inwestycyjnej. Tu chodzi o stworzenie nowych miejsc pracy i ściągnięcie inwestorów - dodaje.

ZDROWIE I KULTURA

Oboje ubolewają nad stanem publicznej służby zdrowia w Stąporkowie i miejscowościach na terenie gminy. Chcą zadbać o to, by była na przyzwoitym poziomie. - Lekarze rodzinni opuścili miasto w skutek konfliktu z byłym burmistrzem. Musimy zrobić wszystko, żeby lekarze specjaliści zechcieli wrócić. W soboty nieczynna jest przychodnia w Stąporkowie. To musi się zmienić. Chcę uzdrowić służbę zdrowia - deklaruje Krawczyk.
Śmiały plan reformy służby zdrowia ma Łukomska. - Naj-ważniejsze to ściągnąć specjalistów lub umożliwić mieszkańcom dostęp do specjalistów w innych miejscowościach, by mogli być przyjęci w szybkim tempie. Jestem w stanie sprawić, żeby albo mieszkańcy jeździli do Warszawy, albo specjaliści przyjedżali tutaj w wyznaczone dni na konsultacje - zapewnia.

W zasięgu ich działań reformatorskich jest również kultura. - W Stąporkowie musi być miejsce, gdzie mogłyby się odbywać imprezy plenerowe, na przykład amfiteatr. Chcę, by w siedzibach ochotniczych straży pożarnych kwitła działalność kulturalna. Jako burmistrz będę wspierał lokalne grupy działania i wszelkiego rodzaju stowarzyszenia, które pozyskują środki z zewnątrz. Dotychczasowy burmistrz rzucał im kłody pod nogi - twierdzi Krawczyk.

Łukomska stawia na młodzież i sport. - Do tej pory nikt się młodzieżą nie interesował. Na każdej sesji pytałam, co z młodzieżą. Prosiłam o to, by uruchomić siłownię i fitness club, bo nie mają miejsca, gdzie mogą posiedzieć. Razem z młodymi chodziłam po gminie i zbierałam podpisy mieszkańców, żeby udowodnić, że jest taka potrzeba. Zebraliśmy ponad 500 podpisów. Złożyłam interpelację. Po roku burmistrz mi odpowiedział, że jak będzie siłownia, to przyjdą tam narkomanii - oburza się. I dodaje, że to zmotywowało ją do startu w wyborach.
Ale to nie wszystko. Łukomska chce, by gmina sfinansowała stypendia dla uzdolnionej, ale biednej młodzieży. Zamierza także zainwestować MKS Stąporków. - Nasz klub piłkarski do końca roku jest warunkowo w 4 lidzie. Trzeba znaleźć pieniądze na trybuny i nawodnienie. Znajdę je. Obiecałam to piłkarzom - mówi.

PIĘKNE WIZJE

Jakim każde z nich byłoby burmistrzem i co zmieniłoby się za ich rządów? - Zniknie strach i bojaźń przed burmistrzem. Każdy kierownik jednostek podporządkowanych gminie podejmuje samodzielnie decyzje, za które ponosi odpowiedzialność, nie będzie ręcznego sterowania tylko poszanowanie godności każdego człowieka - zapewnia Krawczyk. - Będę jednakowo traktować wszystkich mieszkańców: i miasta, i wsi. Nie będę karał ludzi za to, że jakaś miejscowość głosowała tak czy inaczej pozbawiać ją z tego powodu inwestycji na okres kilku lat. Stawiam na kompetencję pracowników, profesjonalizm i to, żeby urzędnicy stawiali się w sytuacji petentów - dodaje.

Łukomska chce rozpędzić na cztery wiatry istniejącą - jej zdaniem - w gminie sitwę. - Do tej pory było tak, że jak siedzisz cicho i przytakujesz, to jesteś rozumny, a jak się sprzeciwiasz, to jesteś niedouczony i nierozsądna. Wynik wyborów dał sygnał ludziom z układu, że ich nie potrzebujemy. To dokończenie dzieła rozpoczętego w referendum, którego byłam inicjatorem - mówi. - Gdybym została burmistrzem, wszyscy byliby traktowani równo, gmina zacznie się rozwijać. Zakończymy nepotyzm. Do pracy będziemy przyjmowali ludzi wykwalifikowanych, a nie znajomych, ukrócimy kolesiostwo - zaznacza.

ZUPEŁNIE NA LUZIE

Tyle o kandydatach. Pora pokazać niepolityczną twarz Doroty Łukomskiej i Marka Krawczyka. - Jestem kibicem piłki nożnej, kibicuję MKS Stąporków, dla którego chcę znaleźć sponsora i wypromować. W wolnym czasie czytam książki i piszę własną pod tytułem "Poradnik rozumnego radnego". To krytyka kolegów radnych i byłego burmistrza. Ale chyba jej nie opublikuję tylko wrzucę na swojego bloga - mówi Łukomska.
Krawczyk zdradza, że jego pasją jest gra na saksofonie. - Za młodu grałem po weselach i zabawach, choć nigdy nie miałem swojego instrumentu - śmieje się. Jeszcze z czasów studenckich pozostała mu fenomenalna umiejętność przyrządzenia potrawy z jajek na 100 sposobów. - Nie umiem gotować, ale za to lubię i umiem tańczyć. Wiele pań może to potwierdzić. Nie tańczyłem z Dorotką, ale chętnie bym to zrobił przy jakiejś okazji, jeśli żona pozwoli - śmieje się.

Łukomska twierdzi, że może wygrać, bo ma konkretną ideę. - Chcę, żeby wszystkim żyło się lepiej, a nie wybrańcom. Nie zamierzam się dogadywać z nikim. Nie potrzebuję oficjalnego poparcia od żadnego z przegranych kandydatów, tylko od mieszkańców. Jeśli ludzie chcą zmian, a chcą, powinni zagłosować na mnie. Mogą wybrać albo zmianę, albo Krawczyka - mówi.

Krawczyk w rywalizacji z Łukomską widzi starcie młodości z doświadczeniem. - Ludzie zdecydują, co wybrać. Służę pomocą każdemu, wszystkim staram się pomóc. Drzwi mojego gabinetu będą zawsze dla każdego otwarte, tak jak było to za mojej kadencji - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie