- Tablice informują o objeździe w związku z zamknięciem skrzyżowania ulicy Ściegiennego i Popiełuszki. Jest ono czynne od około trzech miesięcy, a znaki przypominające o objedzie nadal stoją. Interweniowałem w Miejskim Zarządzie Dróg w styczniu to dopiero w lutym ktoś zdecydował się zasłonić tablice folią, aby nie wprowadzały w błąd. Ale to nie rozwiązuje sprawy, znaki powinny być usunięte, ponieważ zasłaniają widoczność. Kierowcy jadący ulicą Ściegiennego jadący od strony miasta nie widzą sygnalizatorów i nie wiedzą, jakie światło się świeci. Dostrzegają je w ostatnim momencie i gwałtownie hamują, co jest niebezpieczne.
- Znamy ten problem, tablice rzeczywiście zasłaniają sygnalizatory - wyjaśnia Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Wykonawca przebudowy ulicy Ściegiennego dostał już zlecenie przesunięcia znaków. Na razie nie mogą być zdemontowane, ponieważ będą jeszcze potrzebne. Na modernizowanej ulicy będzie malowane oznakowanie poziome i być może jeszcze na dzień lub dwa skrzyżowanie Popiełuszki i Ściegiennego zostanie zamknięte i objazd będzie obowiązywał.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
