Obratański nowym szefem rady powiatu koneckiego

Krzysztof Obratański

Ma 54 lata. Z wykształcenia magister historii. Długoletni samorządowiec, były przewodniczący Rady Miasta i Gminy oraz burmistrz Końskich. Od 2010 roku radny powiatu, reprezentujący klub Samorządnych Ziemi Koneckiej. W środę został przewodniczącym samorządu. Prezes Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

Krzysztof Obratański został nowym przewodniczący Rady Powiatu Koneckiego. Wybór nastąpił podczas środowej sesji. - Nie przyjąłem tej funkcji dla siebie, nie jest kolekcjonerem stanowisk - zaznacza były burmistrz Końskich.

Pod koniec marca z funkcji przewodniczącego zrezygnował Wiesław Skowron, reprezentujący Sojusz Lewicy Demokratycznej. Trzeba wspomnieć, że jesienią ubiegłego roku koalicja jedenastu radnych reprezentujących Polskie Stronnictwo Ludowe, Prawo i Sprawiedliwość oraz Samorząd Ziemi Koneckiej wystąpiła z wnioskiem o odwołanie Skowrona. Wówczas starania te nie przyniosły rezultatu, wynik głosowania tajnego był zaskakujący, bo za odwołaniem przewodniczącego opowiedziało się dziesięciu na 21 rajców. Szef powiatowego samorządu zachował stanowisko. W marcu tego roku sam złożył dymisję. Do obsadzenia pozostały nie tylko jego funkcja, ale również dwóch wiceprzewodniczących rady oraz jedno miejsce w zarządzie powiatu. Wszystkie te kwestie rozstrzygnęły się podczas środowej sesji. Radny Jerzy Rąbalski zgłosił Krzysztofa Obratańskiego (Samorządni Ziemi Koneckiej) jako kandydata do funkcji przewodniczącego. W głosowaniu tajnym poparło go 11 radnych, dziesięciu było przeciwko. Identycznymi wynikami zakończyły się wybory wiceprzewodniczących. Zostali nimi: Marian Król (PSL) oraz Paweł Gręda (PiS). Brakujące miejsce w zarządzie powiatu obsadził inny z "ludowców" Czesław Kurcbart, dotychczasowy wiceszef rady. Z nowym przewodniczącym powiatowych rajców rozmawialiśmy tuż po sesji.

Piotr Stańczak: Jak pan przyjął wynik głosowania?
Krzysztof Obratański: - Konecka rada powiatu jest mocno spolaryzowana, świadczą o tym nawet wyniki głosowań. Niekoniecznie sprzyja to zespołowej pracy. Zdaję sobie sprawę z tego, że czeka mnie trudne zadanie.

Od pewnego czasu był pan typowany przez wielu jako kandydat do objęcia funkcji przewodniczącego.
- Moje obowiązki zawodowe w Kieleckim Towarzystwie Budownictwa Społecznego do tej pory nie pozwalały na to, aby godzić je z funkcją szefa rady. Teraz mam już taką możliwość. Zapewniam, że nie jestem kolekcjonerem stanowisk.

To dlaczego zgodził się pan ubiegać o fotel przewodniczącego?
- Doszedłem do wniosku, że to co ostatnio działo się w radzie, nie wróżyło niczego dobrego. Dotychczasowy przewodniczący Wiesław Skowron nawet prowadząc sesje podkreślał swą partyjną przynależność, nie poddawał pod głosowanie niektórych wniosków formalnych, sam zgłaszał takie, które od początku nie miały szans na realizację. Nie taka powinna być rola szefa rady. Moim ideałem jest, aby, swoje poglądy akcentował on tylko w głosowaniach, nie podczas prowadzenia obrad.

Jakie będą pana pierwsze decyzje na nowym stanowisku?
- Doceniam zaszczyt związany z tą funkcją, ale będę traktował ją służebnie. Chciałbym choćby usprawnić wymianę dokumentów między biurem rady a jej członkami. Warto postawić na elektroniczną formę, przesyłanie e-maili. To tańsze i wygodniejsze rozwiązanie.

Wielu mieszkańców ma już dość przepychanek w radzie, zmian układów sił, oczekują rozwiązań w konkretnych sprawach.
- Problemami, którymi ostatnio najbardziej interesowała się opinia publiczna, była pomoc dla szpitala oraz inwestycje drogowe. Według mnie należy jeszcze bardziej przyjrzeć się np. sytuacji w oświacie ponadgimnazjalnej. Dotyka ją niż demograficzny, z roku na rok w naszych szkołach ubywa młodzieży i trzeba też przeanalizować, czy są może inne powody.

Na przykład jakie?
- Warto usprawnić komunikację międzygminną. Trzeba to uczynić, bo dziś np. z Fałkowa łatwiej jest dojechać do szkoły czy na zakupy do Przedborza (woj. łódzkie - przyp. PST) niż do Końskich. Podobnie ze Słupi Koneckiej do Włoszczowy. Warto pomyśleć o powołaniu przewoźnika, który obsługiwałby miejscowości "odcięte" komunikacyjnie od Końskich.

Kiedy poprowadzi pan najbliższą sesję?
- Prawdopodobnie jeszcze pod koniec maja. Do inwestycji w budżecie powiatu trzeba dołączyć termomodernizację budynku komendy powiatowej straży pożarnej. Do tego potrzeba jest zgoda rady.