Obywatele pomogli zatrzymać pijanych kierujących w powiecie kieleckim

Z pierwszego zgłoszenia wynikało, że przez Radlin w kierunku Górna od prawej do lewej jedzie opel astra. Świadek powiadomił policjantów, przypuszczając, że kierowca opla może być pijany.

- Funkcjonariusze zatrzymali opla do kontroli. Okazało się, że za kierownicą siedzi 36-letni mężczyzna, a w organizmie ma 2,5 promila alkoholu – wyjaśnia młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.

Podobna historia rozegrała się w podkieleckim Niestachowie. Tym razem kobieta i mężczyzna uniemożliwili dalszą jazdę pani kierującej mitsubishi. Gdy na miejsce dotarł patrol policji, okazało się, że kierująca mitsubishi ma w organizmie 1,6 promila. Oboje stracili prawa jazdy, a czeka ich jeszcze proces. Łącznie od piątku kieleccy policjanci zatrzymali dziewięcioro nietrzeźwych kierujących.

Policjanci mówią, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji, powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Pijani kierowcy stanowią śmiertelne zagrożenie dla siebie samych i dla innych uczestników ruchu. Każdy kto widzi pijaną osobę siadającą za kierownicę powinien zareagować.

Jeśli widzisz pijanego kierowcę, albo przypuszczasz, że ktoś może prowadzić pod wpływem alkoholu lub środków psychoaktywnych, zadzwoń pod 112 lub 997. Jeden telefon może uratować komuś życie.

Kodeks Karny
Artykuł 178a) paragraf 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.