Vive Tauron Kielce - Chrobry Głogów [LIVE] - zapraszamy od 18.30
Po zwycięstwie nad Mieszkowem Brześć 35:27 i zakończeniu rozgrywek grupowych, nasz zespół ma jeszcze półtora tygodnia wolnego od rozgrywek Ligi Mistrzów. W środę o godzinie 18.30 kielczanie rozegrają w Hali Legionów mecz z Chrobrym Głogów, 18 marca w Legionowie zmierzą się z KPR RC, a przed pierwszym meczem 1/8 Ligi Mistrzów, który zaplanowano na niedzielę, 26 marca we francuskim Montpellier (godzina 17, rewanż w niedzielę, 2 kwietnia, o godzinie 18 w Kielcach) zagrają jeszcze u siebie z MMTS Kwidzyn.
Jest między nimi przepaść
Mecz z Chrobrym to mecz „prawie na szczycie” w grupie granatowej PGNiG Superligi. Kielczanie zajmują w niej pierwsze miejsce, głogowianie wprawdzie trzecie, ale przepaść punktowa między obiema drużynami jest ogromna. Vive Tauron ma bowiem 51 punktów, a Chrobry 27. W pierwszej rundzie nasi szczypiorniści wygrali w Głogowie aż 39:24.
Głogowianie znani są z dobrej obrony
- To drużyna, która zawsze grała bardzo twardo w obronie i zawsze miała zawodników, którzy potrafili tak grać. Myślę, że nic się nie zmieniło, w zespole jest wielu doświadczonych zawodników - mówi drugi trener kieleckiej drużyny, Tomasz Strząbała. - Kwestią jest tylko, czy zawodnicy są zdrowi, jeśli tak, to jest to groźny rywal dla każdego. Chrobry wygrał derbowy mecz z Zagłębiem, więc na pewno jest podbudowany. My mieliśmy trochę więcej czasu na treningi, ponieważ graliśmy w sobotę, nie było podróży, a drużynę z Głogowa podejmujemy w środę, więc na pewno będziemy chcieli zagrać mocne zawody - dodaje Strząbała.
Chcą wymasować sobie psychikę
- Mam nadzieję, że zagramy kolejne dobre zawody i postawimy kolejny krok w kierunku naszej optymalnej dyspozycji, szczególnie psychicznej - mówi rozgrywający, Karol Bielecki. - Przed nami mecze PGNiG Superligi na własnym parkiecie, czas na to, żeby się podbudować i zyskać pewność siebie - dodaje „Kola”.
W spotkaniu nie zagra oczywiście długoterminowo kontuzjowany Mariusz Jurkiewicz. Trener Talant Dujszebajew zapewne da odpocząć kilku zawodnikom.
Treningi wznowił już wprawdzie Tobias Reichmann, który kilka tygodni pauzował z powodu skręcenia stawu skokowego, ale nie jest jeszcze gotowy do gry.
Mecz pokaże Canal + Sport. Relacja live na echodnia.eu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
