Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odpady z placówki opiekuńczej latami wywozili na prywatną działkę w Bęczkowie [WIDEO]

Izabela RZEPECKA [email protected]
W workach były między innymi zużyte pieluchy i zepsuta żywność. Kiedy na miejsce udała się kontrola z gminy, wszystko zostało przysypane.
W workach były między innymi zużyte pieluchy i zepsuta żywność. Kiedy na miejsce udała się kontrola z gminy, wszystko zostało przysypane. Aleksander Piekarski
Ktoś wywozi worki pełne pieluch i innych odpadów na działkę w Bęczkowie. Z naszych informacji wynika, że śmieci pochodzą z domu spokojnej starości. Sprawą zainteresowaliśmy władze gminy Górno.

Prawdopodobnie proceder ciągnie się od 3 lat. Na działkę podjeżdżają busy, z których wyładowywane są worki. Gdy uzbiera się ich już wystarczająco dużo, zostają przysypane ziemią przez koparkę. Busy z ostatnią dostawą podjechały do Bęczkowa w środę, 11 grudnia. Na filmie nagranym przez naszego Czytelnika widać trzech mężczyzn, którzy wyładowują z samochodu kilkanaście worków. Są one wypełnione zużytymi pieluchami, zepsutym jedzeniem, opakowaniami po napojach i żywności. Jest to niepokojące tym bardziej, że działka znajduje się w pobliżu rzeki. Latem mieszkańcy skarżą się na fetor, ale boją się zgłosić sprawę na policję.

STWARZAŁ JUŻ KŁOPOTY

Okazuje się, że właściciel działki miał już problemy w związku ze składowaniem gruzu, ale nikt nie informował gminy o śmieciach, które mogą pochodzić z domu spokojnej starości.

- Ten pan stwarzał już problemy. Pamiętam, że kiedy przy ulicy 1 Maja w Kielcach były wyburzane kamienice, pozwolił na to, żeby gruz został zwieziony na jego działkę - mówi zastępca wójta gminy Górno, Paweł Marwicki. Dodaje, że gdy pracownica zajmującą się sprawami komunalnymi i sekretarz gminy udali się na miejsce, żadnych worków już nie było. - Ziemia była świeża, więc śmieci mogły zostać już zasypane. Sprawa zostanie zgłoszona na policję - wyjaśnia Paweł Marwicki.

PRZYSYPALI WORKI?

Tego samego dnia naszemu fotoreporterowi udało się jednak zrobić zdjęcie, na którym widać jeszcze kilka niezasypanych worków. Właściciel chętnie wpuścił go na działkę, ale ponieważ był pod wpływem alkoholu, rozmowa z nim nie miała sensu. Jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna prawdopodobnie zezwala na zaśmiecanie działki w zamian za pieniądze. Na filmie zrobionym przez naszego Czytelnika dobrze widoczne są twarze osób wyładowujących worki i tablica rejestracyjna busa.

- Ten materiał może przydać się policji, która ma dostęp do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Dobrze byłoby, gdyby na jego podstawie udało się także zidentyfikować to miejsce - wyjaśnia Paweł Marwicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie